- Lecący do Londynu samolot Air India rozbił się w czwartek w Ahmadabadzie. Do katastrofy doszło zaledwie chwilę po starcie maszyny.
- Zderzenie z ziemią przeżyła tylko jedna z 242 osób na pokładzie, łączna liczba ofiar śmiertelnych katastrofy przekroczyła 300.
- Ustalanie przyczyn wypadku trwa. W piątek z miejsca zdarzenia wydobyto pierwszą z dwóch czarnych skrzynek. Teraz w rękach ekspertów są już obie.
Śledczy znaleźli już obie czarne skrzynki samolotu Air India, który w ubiegły czwartek rozbił się w Ahmadabadzie. Do katastrofy doszło zaledwie chwilę po starcie, maszyna spadła na budynek domu studenckiego miejscowej uczelni medycznej. Na jej pokładzie znajdowały się 242 osoby, spośród nich przeżyła jedna. Całkowita liczba ofiar jest jednak znacznie większa, ponieważ ofiary śmiertelne są również wśród osób znajdujących się w budynku. Najnowsze doniesienia mówią o co najmniej 300 osobach, które poniosły śmierć.
Katastrofa Dreamlinera
W piątek z miejsca katastrofy wydobyto rejestrator parametrów lotu (FDR), czyli jedną z dwóch czarnych skrzynek na pokładzie Dreamlinera, zapisującą dane na temat m.in. wysokości czy prędkości lotu. W poniedziałek stacja BBC informuje, że śledczy odnaleźli też drugą czarną skrzynkę, czyli rejestratorze dźwięku w kokpicie (CVR). Urządzenie znaleziono w niedzielę, umożliwi ono śledczym odtworzenie, co przed wypadkiem mówili piloci oraz być może usłyszenie alarmów lub nietypowych dźwięków w kabinie.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Wbrew nazwie obie czarne skrzynki w rzeczywistości są jaskrawo pomarańczowe. Taki kolor ułatwia ich odnalezienie wśród szczątków maszyny. Analiza zapisu FDR i CVR stanowi podstawę każdego dochodzenia po katastrofie lotniczej. To aktualnie prowadzi indyjskie Biuro Badania Wypadków Lotniczych (AAIB). Wspierają je zespoły ekspertów z USA i Wielkiej Brytanii.
Rząd Indii zdecydował się też na powołanie osobnego komitetu, który poza badaniem przyczyn ma także zająć się opracowaniem rekomendacji dla zapobiegania podobnym zdarzeniom w przyszłości. Przewodniczy mu szef indyjskiego resortu spraw wewnętrznych. Jako że Dreamliner, który uczestniczył w katastrofie, został wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych, równoległe śledztwo prowadzi amerykańska Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB). Na miejscu byli już też przedstawiciele Boeinga i amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA).
Katastrofa Dreamlinera
Czwartkowa katastrofa Boeinga 787-8 Dreamliner to pierwsze tak tragiczne zdarzenie z udziałem tych samolotów. To także druga na świecie pod względem liczby ofiar śmiertelnych katastrofa lotnicza w ostatnich 20 latach. Więcej osób zginęło jedynie w katastrofie lotniczej Boeinga 777 malezyjskich linii Malaysia Airlines, lecącego 17 lipca 2014 r. z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Samolot został zestrzelony nad terenami kontrolowanymi przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy. Zginęło 298 osób na pokładzie.
Autorka/Autor: Julia Wiśniewska//mm
Źródło: BBC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: SIDDHARAJ SOLANKI/EPA/PAP