Hongkońska policja zatrzymała we wtorek kolejnych ośmiu aktywistów w związku z protestami antyrządowymi, które miały miejsce w lipcu tego roku. Wśród nich znalazło się trzech byłych posłów miejscowego parlamentu. Jak pisze Agencja Reutera, to kolejny cios w miejscowych opozycjonistów w mieście rządzonym de facto przez Pekin.
Jak podała publiczna stacja RTHK, wśród zatrzymanych byli parlamentarzyści Wu Chi-wai, Chu Hoi-dick i Leung Kwok-hung, znany jako Leung "Długie Włosy", a także radcy dzielnic Andy Chui i Lancelot Chan. Wszyscy usłyszeli formalne zarzuty
Według policji działacze ci podżegali do udziału w nieautoryzowanym zgromadzeniu, a część z nich brała również udział w jego organizacji i uczestniczyła w nim. Zatrzymanych zwolniono za kaucją w oczekiwaniu na pierwszą rozprawę, która ma się odbyć 17 grudnia – podała RTHK.
Masowe protesty w Hongkongu
1 lipca na ulice Hongkongu wyszły tłumy mieszkańców, którzy - mimo braku zezwolenia ze strony władz - protestowali przeciwko narzuconym regionowi przez rząd centralny ChRL kontrowersyjnym przepisom bezpieczeństwa państwowego. Weszły one w życie dzień wcześniej.
Hongkońska Liga Socjaldemokratów, do której należy Leung i trzech innych zatrzymanych, oceniła postępowanie policji przeciwko działaczom jako próbę zastraszenia społeczeństwa. Zapowiedziała przy tym, że będzie dalej "walczyć z tyranią".
Najnowsze zatrzymania wpisują się w kampanię chińskich władz i lojalnej wobec nich administracji Hongkongu przeciwko ruchowi demokratycznemu. W ubiegłym tygodniu Joshua Wong i dwoje innych wpływowych działaczy demokratycznych zostało skazanych na kary od siedmiu do 13,5 miesiąca więzienia za protest przed kwaterą główną policji w czerwcu 2019 roku.
W poniedziałek policja zatrzymała natomiast osiem osób w związku z demonstracją, która odbyła się w listopadzie na kampusie Uniwersytetu Chińskiego (CUHK). Trzy z tych osób są podejrzane o złamanie przepisów bezpieczeństwa państwowego poprzez wznoszenie haseł uznawanych przez władze za secesjonistyczne.
W poniedziałek Stany Zjednoczone ogłosiły kolejne sankcje wobec Pekinu za narzucenie Hongkongowi kontrowersyjnego prawa, które eskaluje napięcie w mieście.
Źródło: PAP, Reuters