Godziny do egzekucji. Obrońcy Davisa proszą o pomoc Obamę


Obrońcy skazanego na śmierć Troya Davisa nie składają broni, pomimo decyzji Zarządu ds. Ułaskawień stanu Georgia, który nie zgodził się na ułaskawienie mężczyzny skazanego za morderstwo. - Wzywamy kogokolwiek, kto ma władzę aby powstrzymać tą ciężką niesprawiedliwość - apelował Laura Moye z Amnesty International na specjalnie zwołanej konferencji w jednym z kościołów w Atlancie. Obrońcy Davisa informują, że pomocy szukają nawet u prezydenta Obamy.

42-letni Troy Davis ma otrzymać zastrzyk trucizny późnym wieczorem w środę czasu lokalnego w Jackson w Georgii. Został skazany na śmierć za zabójstwo policjanta Marka Allena MacPhaila w 1989 r.

Zarząd ds. Ułaskawień na "nie"

Wniosek o ułaskawienie Davisa odrzucono we wtorek, dzień wcześniej Zarząd ds. Ułaskawień przesłuchał m.in. obrońców skazańca, którzy kwestionują dowody rzeczowe i zeznania świadków, na podstawie których ława przysięgłych hrabstwa Chatham skazała Davisa w 1991 r. W Georgii to Zarząd - a nie gubernator - ma prawo ułaskawić skazańca.

Kontrowersje wokół świadków

Po wyroku skazującym Davisa, 7 z 9 świadków zeznających przeciwko niemu, odwołało lub zmieniło zeznania. Obrońcy mężczyzny twierdzą, że najważniejsi świadkowie byli zastraszani przez policję i zeznawali pod presją.

Są dwie sprawy Troya Davisa. Jest sprawa prawna i jest sprawa public relations. Wygraliśmy w sądzie, ale przegraliśmy bitwę w public relations. prokurator Spencer Lawton

Pojawili się też rzekomi nowi świadkowie. Jednym z nich jest Quiana Glover. Na konferencji zorganizowanej przez obrońców Davisa w Atlancie powiedziała, że "nie ma dowodów przeciwko temu młodemu człowiekowi". Glover potwierdziła, że w poniedziałek zeznała przed Zarządem ds. Ułaskawień, iż słyszała jak inny mężczyzna przyznaje się do zabicia MacPhaila.

Walczą do końca

Obrońcy Davisa informują, że pomocy we wstrzymaniu egzekucji szukają nawet u prezydenta Obamy. Mają też wezwać prokuratora okręgowego hrabstwa Chatham Larry'ego Chisholma, żeby zwrócił się do sądu o unieważnienie wyroku.

Przeciw decyzji amerykańskich władz zaprotestowali już m.in. Amnesty International oraz przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.

Obrońcy Davisa twierdzą, że padł on ofiarą pospiesznych działań policji, jak też uprzedzeń rasowych.

Już trzykrotnie wyznaczano i odwoływano termin egzekucji Davisa. Po raz ostatni w październiku 2008, gdy Najwyższy Sąd wstrzymał wykonanie wyroku na dwie godziny przed egzekucją.

"Dwie sprawy Davisa"

Prokurator, który doprowadził do skazania mężczyzny, odpiera zarzuty. - Są dwie sprawy Troya Davisa. Jest sprawa prawna i jest sprawa public relations. Wygraliśmy w sądzie, ale przegraliśmy bitwę w public relations - mówi Spencer Lawton.

Źródło: CNN