Francja wysyła na wojnę swój jedyny lotniskowiec

Sześć myśliwców Mirage, trzy Rafale. Francuzi pokazują swój debiut w Syrii
Sześć myśliwców Mirage, trzy Rafale. Francuzi pokazują swój debiut w Syrii
Ministerstwo Obrony Francji
Wraz z przybyciem lotniskowca Francuzi będą mogli atakować dżihadystów częściejMinisterstwo Obrony Francji

Francuska flota wojenna wysyła swój okręt flagowy do walki z tzw. Państwem Islamskim - poinformował w czwartek Pałac Elizejski. To wyraz najpoważniejszego jak do tej pory zaangażowania któregokolwiek z europejskich krajów w wojnę z dżihadystami na Bliskim Wschodzie.

Wraz z lotniskowcem do Zatoki Perskiej zostanie wysłana cała grupa uderzeniowa - dodała w komunikacie kancelaria prezydenta Francoisa Hollande'a. "Jej celem będzie uczestniczenie w walce z Daesz (arabski akronim tzw. Państwa Islamskiego - red.) i grupami z nim współpracującymi" - ogłoszono po zebraniu Rady Bezpieczeństwa, której przewodniczyła głowa państwa.

De Gaulle poprowadzi do ataku

Lotniskowiec Charles de Gaulle wyruszy do Zatoki Perskiej najszybciej jak to będzie możliwe. Prawdopodobnie stanie się to w ciągu dwóch tygodni.

Na Bliskim Wschodzie w walce z dżihadystami będzie mu zapewne towarzyszył okręt podwodny, kilka fregat rakietowych i okręt zaopatrzenia.

Charles de Gaulle to nowa jednostka, oddana do służby w 2001 roku. To jedyny lotniskowiec francuskiej floty wojennej i zarazem jej okręt flagowy. Charles de Gaulle to też jedyny nie-amerykański lotniskowiec z napędem atomowym pływający po morzach i oceanach świata.

Na jego pokładzie może operować nawet 30 myśliwców i samolotów szturmowych lub helikopterów. Charles de Gaulle pojawi się w Zatoce Perskiej mając na pokładzie z pewnością kilkanaście (może więcej) myśliwców wielozadaniowych Rafale, samoloty szturmowe Super Etendard i samolot wczesnego rozpoznania E-2 Hawkeye.

Francja od kilku miesięcy dokonuje nalotów na IS w Syrii. Wcześniej była też zaangażowana w walkę z dżihadystami w Iraku.

Przybycie lotniskowca do Zatoki Perskiej i zapewne jego swobodne stacjonowanie u wybrzeży Bahrajnu pozwoli na dwukrotnie skrócenie dystansu przelotów samolotów bojowych z jego pokładu w stosunku do myśliwców startujących obecnie z jednej z baz w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Autor: adso//gak / Źródło: reuters, pap

Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia Commons

Tagi:
Raporty: