Francja chce więcej kobiet generałów

Źródło:
PAP

Minister sił zbrojnych Francji Florence Parly pracuje nad realizacją planu zwiększenia odsetka kobiet pośród oficerów ze stopniem generalskim do 10 procent - poinformował dziennik "Le Figaro".

Rok temu minister sił zbrojnych Francji Florence Parly przedstawiła plan, który zakłada 10-procentowy udział kobiet ze stopniem generalskim we francuskiej armii do 2022 roku. Dziennik "Le Figaro" ocenił w poniedziałek, że cel wydaje się osiągalny. Odsetek kobiet-generałów we francuskim wojsku wzrósł z 7,5 procent w 2018 roku do 9 procent w 2020 roku. Obecnie we francuskiej armii służą 44 kobiety ze stopniem generalskim. Już obecnie francuska armia jest czwartą najbardziej sfeminizowaną na świecie - ponad 15 procent, czyli ponad 32 tysiące służących w niej osób to kobiety - podkreśla "Le Figaro".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Minister sił zbrojnych Francji Florence Parly Jim Mattis/Wikimedia CC BY 2.0

Ministerstwo realizuje plan zwiększenia obecności kobiet w armii poprzez obecność żołnierek w komisjach i centrach rekrutacyjnych, mentoring i tworzenie punktów informacyjnych. W lipcu generał Dominique Arbiol jako pierwsza kobieta w historii przejmie dowodzenie prestiżową szkołą lotnictwa Ecole de l'Air. "Nominacja ta przyczynia się do zwiększenia reprezentacji kobiet w wojsku" - komentuje powołanie na to stanowisko 55-letniej generał otoczenie minister, podkreślając jednocześnie kwalifikacje zawodowe Aribol, która brała udział w wielu misjach międzynarodowych.

Wzrasta też liczba kobiet kształcących się we francuskich szkołach wojskowych: stanowią one około 10 procent uczących się w szkole marynarki wojennej, nieco ponad 20 procent w szkole lotniczej i ponad 50 procent w wojskowych szkołach medycznych. Kobiety stanowią także 8 procent sił francuskiego wojska biorącego udział w misjach zagranicznych.

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Jim Mattis/Wikimedia CC BY 2.0