Francja radiem zachęca do "silniejszej rebelii"


Francja rozważa dostarczenie sprzętu do łączności syryjskim rebeliantom, aby zachęcić ich do "silniejszej rewolty" przeciw reżimowi Baszara Asada - powiedział francuski szef MSZ. Laurent Fabius już wcześniej zasugerował wprowadzenie strefy zakazu lotów nad Syrią. Od podobnych postulatów zaczęła się interwencja w Libii.

W ostatnich dniach Francja wyraźnie wysunęła się na czoło państw proponujących najdalej idące sposoby rozwiązania trudnej sytuacji w Syrii. Mocarstwa szukają metody na przerwanie nakręcającej się brutalnej wojny domowej, wobec niepowodzenia wcześniejszego planu Koffiego Annana.

Obecnie pomiędzy członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ mają trwać rozmowy co do dalszych kroków odnośnie Syrii. Oficjalnie wszyscy są za modyfikowaniem planu Annana, tak aby uczynić go skutecznym, ponieważ tylko na takie rozwiązanie potencjalnie mogą się zgodzić Rosja i Chiny.

Inne rozwiązania

Moskwa i Pekin już wielokrotnie zastrzegały, że nie zgodzą się na żadną operacje zbrojną i "wymuszenie" zmiany władzy w Syrii. Na takim stanowisku stoi zwłaszcza Moskwa, która jest ostatnim znaczącym sojusznikiem Assada, w znacznej mierze utrzymującym rezim na powierzchni. Rosjanie kurczowo bronią ostatniego zaprzyjaźnionego państwa na Bliskim Wschodzie, który kupuje rosyjskie uzbrojenie.

Do tej pory państwa zachodnie oficjalnie nie mówiły zbyt odważnie o potencjalnej interwencji, zastrzegając wielokrotnie, że "druga Libia" raczej nie wchodzi w grę. W ostatnich dniach zaczeła się wyłamywać Francja. Najpierw Fabius zasugerował, iż pańśtwa zachodnie rozważają pomysł wprowadzenia strefy zakazu lotów.

Dzisiaj szef francuskiego MSZ powiedział, iż Paryż "dopuszcza inne rozwiązania niż plan Annana. - Nie chodzi o dostarczanie uzbrojenia, ale sprzętu do łączności, który wywołałby silniejszą rewoltę przeciw rezimowi - powiedział Fabius. Według Francuza "Amerykanie już to zrobili", co jest pierwszym semi-oficjalnym potwierdzeniem dotychczas nieoficjalnych doniesień o potajemnym wspieraniu rebeliantów przez USA i kraje arabskie.

Autor: mk / Źródło: Reuters

Raporty: