Prezydent Francji Emmanuel Macron zwołał w poniedziałek spotkanie Rady ds. Obrony i Bezpieczeństwa kraju, poświęcone walce z islamizmem i zjawiskami separatyzmu i entryzmu (infiltracji) - podał Pałac Elizejski. Rada dyskutowała między innymi o bilansie wdrażania ustawy o respektowaniu zasad republiki z 2021 roku. Spotkanie dotyczyło także ogłoszonego w maju raportu na temat domniemanych wpływów Bractwa Muzułmańskiego we Francji.
Zapowiadając stworzenie nowych mechanizmów, Macron powiedział, że ustawa w tej sprawie powinna powstać do końca lata, aby można było zacząć ją realizować pod koniec tego roku.
Rozwiązania, o których mówiła w poniedziałek rada, to na przykład możliwość administracyjnego likwidowania fundacji charytatywnych, przymusowego przeniesienia własności majątku rozwiązanej organizacji bądź zamrożenia tego majątku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Nie mówiąc ani słowa o terrorystach, Macron używa terminu 'separatyzm islamski'"
Francuski prezydent zapowiedział także, że jesienią spotka się z przedstawicielami Forum Islamu Francji (Forif) - instytucji, której zadaniem jest wspieranie dialogu między wyznawcami islamu i państwem francuskim.
Ruch stanowi "zagrożenie dla spójności narodowej"
Poniedziałkowe spotkanie Rady ds. Obrony i Bezpieczeństwa było drugim, jakie zwołano po publikacji raportu na temat Bractwa Muzułmańskiego. Autorzy raportu ocenili, że ruch ten stara się oddziaływać w Europie i wykorzystuje metodę entryzmu - strategię polegającą na wywieraniu wpływu poprzez oddziaływanie od wewnątrz instytucji czy organizacji.
Uznali też, że w dłuższej perspektywie działania Bractwa Muzułmańskiego stanowią "zagrożenie dla spójności narodowej". Wskazali jednocześnie, że ryzyko wpływów tego ruchu należy oceniać proporcjonalnie.
Liczbę zaprzysiężonych członków Bractwa Muzułmańskiego ocenili na 400-1000 osób, w około 200 meczetach i miejscach modlitwy, a więc w 7 proc. z 2800 muzułmańskich miejsc kultu we Francji. Ustalenia raportu skrytykowała organizacja Muzułmanie Francji, a także skrajnie lewicowa opozycja.
Autorka/Autor: asty/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/LUDOVIC MARIN