Prezydent Finlandii pokonał wpław 24 kilometry. "Niesamowite przeżycie"

Źródło:
PAP
Prezydent Finlandii Alexander Stubb na nagraniu archiwalnym
Prezydent Finlandii Alexander Stubb na nagraniu archiwalnym
Reuters Archive
Prezydent Finlandii Alexander Stubb na nagraniu archiwalnymReuters Archive

Prezydent Finlandii Alexander Stubb przepłynął w zawodach pływackich z nurtem rzeki Oulanka dystans 24 kilometrów. "Niesamowite przeżycie" - podkreślił w mediach społecznościowych. Stubb znany jest z zamiłowania do sportów wytrzymałościowych.

Prezydent Finlandii Alexander Stubb pochwalił się w miniony weekend w mediach społecznościowych, że przepłynął 24 km podczas zawodów zorganizowanych na rzece Oulanka, płynącej niedaleko granicy z Rosją. "Uczestniczyłem w wielu różnego rodzaju wydarzeniach sportowych, ale to było najlepsze ze wszystkich. Niesamowite przeżycie" - wskazał i opublikował krótki filmik z zawodów.

ZOBACZ TEŻ: Finowie muszą działać. W marcu na jaw wyszedł poważny problem

Prezydent przepłynął 24 km

W zawodach wystartowało ponad 400 pływaków. Dystans w zimnej rzece pokonywali w piankach neoprenowych oraz z bojkami asekuracyjnymi przeznaczonymi do pływania na otwartych wodach. Stubb przepłynął 24-kilometrowy odcinek w 4,5 godziny, plasując się w czołówce. Jego żona Suzanne Innes-Stubb pokonała w tych zawodach 12-kilometrowy odcinek.

Rzeka Oulanka (ros. Olanga) ma 135 km długości. Rozpoczyna swój bieg w Finlandii na południu Laponii, a kończy w rosyjskiej Karelii. Zawody odbyły się w okolicach fińskiego Kuusamo. Polityk podkreślił w swoim wpisie, że możliwość pływania wśród natury jest jednym z wielu powodów, by odwiedzić Finlandię.

56-letni Stubb od lat aktywnie uprawia sporty wytrzymałościowe i pływa na długich dystansach. Przed laty, będąc członkiem Rady Ministrów (2008-2016) oraz szefem fińskiego rządu (2014-2015), chwalił się startami oraz wynikami w zawodach triathlonowych, narciarskich i maratonach. Prezydentem Finlandii jest od marca tego roku.

Autorka/Autor:pb//am

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TOMS KALNINS/PAP/EPA