Policjant zastrzelił sąsiadów na oczach świadków. Twierdzi, że jest niewinny

Źródło:
PAP

Na Filipinach odżyła debata o przywróceniu kary śmierci. Stało się to za sprawą zbrodni, do której doszło 20 grudnia w miasteczku Paniqui. Podczas kłótni policjant zastrzelił swojego sąsiada oraz jego matkę. Mimo świadków i nagrań Jonel Nuezca utrzymuje, że jest niewinny. W poniedziałek policja poinformowała, że mężczyzna został usunięty z jej szeregów.

Były już sierżant Jonel Nuezca stanął przed sądem za podwójne morderstwo Franka Gregorio i jego matki Sonyi Gregorio. Do zbrodni doszło 20 grudnia w miasteczku Paniqui, położonym niecałe 150 kilometrów na północny zachód od stolicy Filipin - Manili.

Na oczach świadków wielokrotnie strzelił w głowę

Sąsiedzka sprzeczka rozpoczęła się po tym, jak 25-letni Gregorio odpalił przed swoim domem zakazaną przez władze, lecz tradycyjnie używaną w okresie świątecznym armatkę hukową.

Podczas kłótni z sąsiadami, z którymi już wcześniej był skonfliktowany, Nuezca wyciągnął służbowy pistolet i na oczach świadków wielokrotnie strzelił w głowę mężczyźnie i próbującej go bronić matce. Nagranie zbrodni trafiło do sieci, a policjanta w ciągu kilku godzin zatrzymano i postawiono mu zarzut podwójnego zabójstwa. Mężczyzna wciąż utrzymuje, że jest niewinny.

Po tragedii odżyła debata o przywróceniu kary śmierci

Sprawa zszokowała filipińską opinię publiczną, a w miejscowej prasie i mediach społecznościowych pojawiają się pytania o kulturę policyjnej bezkarności. Odżyła także debata o przywróceniu kary śmierci, na której wykonywanie od 2006 roku obowiązuje moratorium.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Zdaniem polityków opozycji problem przemocy i nadużyć dokonywanych na Filipinach przez mundurowych jest systemowy. Opozycjoniści oskarżają władze o tolerowanie przez długi czas brutalnych zachowań i krytykują prezydenta Rodrigo Dutertego, który wielokrotnie pochwalał stosowanie przez funkcjonariuszy przemocy wobec podejrzanych o przestępstwa.

Prezydencki rzecznik zapewnił, że Duterte nie będzie chronił mordercy.

W czasie telewizyjnego wywiadu komendant główny filipińskiej policji Debold Sinas zapowiedział, że położy większy nacisk na dyscyplinę w podległej mu służbie i przywróci szkolenie z panowania nad gniewem. W poniedziałek Sinas poinformował, że policja usunęła Jonela Nuezcę ze swoich szeregów. Proces mężczyzny ma być kontynuowany w lutym.

Autorka/Autor:pp/kab

Źródło: PAP