"Europa Zachodnia żyła w marzeniu Alicji z Krainy Czarów"


- Obecnie obserwujemy zderzenie modelu polityki XXI wieku z twardą polityką XIX-wieczną, a obraz Rosji, która się modernizuje, legł w gruzach - powiedział doradca prezydenta Jaromir Sokołowski w programi "Świat" w TVN24 Biznes i Świat.

W rozmowie z Bartoszem Węglarczykiem Jaromir Sokołowski opowiadał o wizycie prezydenta Komorowskiego w Turcji, która związana była z 600. rocznicą nawiązania stosunków dyplomatycznych między oboma krajami, ale ostatecznie zdominował ją problem Krymu.

Krymscy Tatarzy elementem kampanii wyborczej

Jak podkreślił Jaromir Sokołowski, Turcja, która przygotowuje się do wyborów samorządowych, sytuację za granicą wykorzystała w polityce wewnętrznej. - Partia rządząca może utracić większość w bardzo ważnych miastach, dlatego elementem kampanii wyborczej stał się problem Tatarów na Krymie - wyjaśnił doradca prezydenta.

Podkreślił jednocześnie, że Turcja na problem Ukrainy patrzy tak samo jak my - opowiada się za suwerennością i integralnością tego kraju. Jest jednak wstrzemięźliwa w krytyce Rosji - Turcja nie chce zaogniać swoich relacji z Rosją, ze względu na relacje gospodarcze i zależność energetyczną. To z Rosji płynie gaz do Turcji - powiedział gość Bartosza Węglarczyka.

"Europa Zachodnia żyła w marzeniu Alicji z Krainy Czarów"
"Europa Zachodnia żyła w marzeniu Alicji z Krainy Czarów"TVN24 BiS

Naiwna Europa w Krainie Czarów

Podobną zależność wytknął Jaromir Sokołowski mówiąc o świecie Zachodu. Według niego obecna sytuacja jest wynikiem dwóch czynników - jego świadomości i lobby gospodarczego.

- Mam wrażenie, że wielu naszych przyjaciół w Europie Zachodniej żyło w takim marzeniu Alicji z Krainy Czarów. Wydawało się, że nastąpił koniec historii, a teraz można wypłacić sobie dywidendę pokojową. Europa ufała, że znalazła czarodziejską różdżkę w postaci integracji europejskiej, za pomocą której można zapobiegać konfliktom zarówno w Europie jak i wokół niej. Okazało się, że to piramidalna bzdura i mrzonka - powiedział Jaromir Sokołowski.

Przedsiębiorcy Niemiec, Francji, a także Włoch i Wielkiej Brytanii obawiają się, że sankcje dla Rosji okażą się gorzką lekcją i porażką ich biznesów w tym kraju.

Sokołowski przypominał również o postrzeganiu gospodarki tego mocarstwa. - W Niemczech funkcjonuje takie powiedzenie "rubelek dobrze się kręci" - to daje obraz mitycznego wyobrażenia o rosyjskim rynku.

Świat przeciera oczy ze zdumienia

Według dyplomaty, problemem jest również fakt, że Zachód przez wiele lat tkwił w naiwnej wierze, że zachodni sposób postrzegania świata, rozwiązywania sporów, rozumienia i uprawiania polityki będzie przez Rosjan przejmowany - Okazało się że tak nie jest. Oni myślą zupełnie innymi kategoriami. A świat przeciera oczy ze zdumienia - skwitował Sokołowski.

Według niego model polityki opartej na przekonaniu, że problemy można rozwiązać w oparciu o prawo międzynarodowe, okazał się nieskuteczny. - Obecnie obserwujemy zderzenie modelu polityki XXI wieku z twardą polityką XIX-wieczną, a obraz Rosji, która się modernizuje, legł w gruzach.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: jl, iwan\mtom / Źródło: tvn24

Tagi:
Raporty: