Jak podaje estoński nadawca ERR, taktyka wojny hybrydowej w Cieśninie Tajwańskiej przenoszona jest na Morze Bałtyckie, czego dowodem są zerwania podmorskich kabli w obu regionach. ERR powołuje się na Toomasa Hanso, eksperta z Międzynarodowego Centrum Ochrony i Bezpieczeństwa.
Estońska stacja radiowa i telewizyjna ERR przekazała, że w ciągu ostatnich 18 miesięcy na Bałtyku uszkodzonych zostało kilka rurociągów oraz kabli elektroenergetycznych i internetowych, głównie łączących Finlandię z innymi państwami, w tym z Estonią, Szwecją i Niemcami. Przypomniała, że ostatni taki przypadek odnotowano 25 grudnia 2024 roku.
Kolejne incydenty
"W co najmniej dwóch przypadkach przyczyną uszkodzenia kabli miały być wleczone przez statki, opuszczone kotwice. Podejrzewa się, że są to działania sabotażowe, ale trudno to udowodnić, co jest typowe dla wojny hybrydowej" - czytamy na portalu. Autor tekstu stwierdził, że statki uczestniczące w tych zdarzeniach pływają pod banderą Hongkongu, Chin i Wysp Cooka i mają powiązania z Rosją.
Toomas Hanso, ekspert z Międzynarodowego Centrum Ochrony i Bezpieczeństwa (ICDS), zauważył, że incydenty te nie są wyjątkowe. Jak wyliczył, tylko w ostatnich latach ponad 30 światłowodów łączących Tajwan z pobliskimi wyspami zostało zerwanych, potencjalnie celowo, przez chińskie statki. Ostatnie takie zdarzenie odnotowano 3 stycznia 2025 roku.
Według estońskiego eksperta to, co łączy zdarzenia w Cieśninie Tajwańskiej i na Morzu Bałtyckim, to ich częstotliwość, geopolityczne napięcia w obu tych regionach oraz to, że miały one bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo narodowe oraz infrastrukturę komunikacyjną.
Propozycja zmian w przepisach
Po uszkodzeniu kabla elektroenergetycznego EstLink 2 w grudniu kilka krajów, w tym Estonia, Finlandia i Litwa, zaproponowało zmianę międzynarodowych przepisów morskich w celu zapobiegania dalszym incydentom. Jednak w opinii ekspertów będzie to bardzo trudne, gdyż wymaga zgody innych państw, w tym Rosji i Chin.
Na razie państwa NATO z regionu Morza Bałtyckiego porozumiały się co do powołania do życia Straży Bałtyckiej, która będzie strzegła ich podwodnych rurociągów oraz kabli elektroenergetycznych i telekomunikacyjnych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock