Wietnamskie władze potwierdziły, że wszystkie 39 osób, których ciała znaleziono w ciężarówce w pobliżu Londynu, to Wietnamczycy. Ofiary pochodziły z sześciu różnych prowincji tego kraju.
"Od godziny 20 7 listopada wietnamskie ministerstwo bezpieczeństwa publicznego i brytyjskie władze są w stanie potwierdzić, że wszystkie 39 ofiar, które znaleziono martwe w Essex 23 października, były Wietnamczykami" - poinformowało wietnamskie ministerstwo bezpieczeństwa publicznego w oświadczeniu.
Jak dodano, ofiary pochodziły z sześciu prowincji: Hajfong, Hai Duong, Nghe An, Ha Tinh, Quang Binh i Hue.
Agencja Reutera wyjaśnia, że większość z nich pochodziła z prowincji Nghe An i Ha Tinh, w północnej części kraju, gdzie między innymi brak pracy i działalność gangów przemytniczych skłaniają ludzi do emigracji.
Wiadomości od rodzin
Wietnamscy obrońcy praw człowieka dostali sygnały od 10 rodzin, które twierdziły, że straciły kontakt z bliskimi podróżującymi do Europy. W jednym przypadku młoda kobieta napisała do matki przed śmiercią, że się dusi. Chodzi o 26-letnią Pham Thi Tra My, która wysłała w nocy z wtorku na środę SMS do matki.
Wietnamska policja pobrała od tych rodzin próbki DNA.
Brytyjska policja podała ponadto, że niektóre ofiary udało się już zidentyfikować. Było to utrudnione, ponieważ przy zmarłych znaleziono niewiele dokumentów.
Ciała w ciężarówce
Do makabrycznego odkrycia doszło w nocy z 22 na 23 października w parku przemysłowym Waterglade Industrial Park, ok. 30 km na wschód od Londynu. Ciała znajdowały się w kontenerze-chłodni umieszczonym na naczepie ciężarówki. Kontener przypłynął tej samej nocy z belgijskiego Zeebrugge do angielskiego portu Purfleet, gdzie odebrał go kierowca ciężarówki, która - jak się przypuszcza - przyjechała z Irlandii Północnej.
Jak informowano w dniu, w którym odnaleziono ciała, z wyjątkiem jednej osoby - nastolatka - wszystkie ofiary to osoby dorosłe.
Władze brytyjskie na razie postawiły zarzuty dokonania morderstwa oraz udziału w handlu ludźmi dwóm osobom: 25-letniemu kierowcy ciężarówki, który został aresztowany tego samego dnia, kiedy odkryto ciała oraz 23-letniemu mężczyźnie zatrzymanemu w Irlandii. Obaj pochodzą z Irlandii Północnej. Postawiono im zarzuty zabójstwa, uczestnictwa w przemycie ludźmi oraz pomocy w nielegalnym przedostaniu się na terytorium Wielkiej Brytanii. W związku ze sprawą policja poszukuje dwóch innych mężczyzn, braci, którzy również mieszkają w Irlandii Północnej. Na początku listopada w Wietnamie aresztowano dwie osoby podejrzane o związek z tą sprawą. Śledczy sprawdzają też podobne przypadki przemytu ludzi, które wystąpiły w ciągu ostatnich pięciu lat w Wietnamie.
Autor: momo\mtom / Źródło: Reuters, tvn24.pl