"Ta administracja Donalda Trumpa będzie bardzo dobrze przygotowana"

Źródło:
TVN24, PAP
Heather Nauert rozmawia z Marcinem Wroną
Heather Nauert rozmawia z Marcinem WronąTVN24
wideo 2/3
Heather Nauert rozmawia z Marcinem WronąTVN24

- Nowa administracja Donalda Trumpa będzie o wiele lepiej przygotowana, niż była podczas pierwszej kadencji - uważa Heather Nauert, rzeczniczka amerykańskiej dyplomacji w czasie pierwszej kadencji prezydenta Trumpa. W rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną przyznała zarazem, że zakończenie wojny w Ukrainie może nie udać się pierwszego dnia i "zajmie trochę czasu".

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa. Wydanie specjalne w TVN24, TVN24 BiS i TVN24 GO

Heather Nauert, w czasie pierwszej kadencji Donalda Trumpa rzeczniczka amerykańskiej dyplomacji oraz ambasadorka przy ONZ, udzieliła wywiadu korespondentowi "Faktów" TVN Marcinowi Wronie. W przededniu zaprzysiężenia Trumpa na drugą kadencję oceniła, że jego nowa administracja jest "absolutnie przygotowana" do działania od pierwszej chwili, gdy przejmie władzę.

- Wiem, że są gotowi, rozmawiałam z wieloma zaangażowanymi w to osobami - zaznaczyła. - Pracują nad tym od miesięcy - stwierdziła. - Ta administracja Trumpa będzie bardzo dobrze przygotowana, naprawdę, w porównaniu do pierwszej administracji, są o wiele bardziej gotowi - podkreśliła.

Przyznała przy tym, że Donaldowi Trumpowi może nie udać się zakończyć wojny w Ukrainie już pierwszego dnia od objęcia władzy, chociaż zapowiadał to w kampanii wyborczej. - W tej chwili dużo się dzieje, musimy wysłuchać wszystkie strony, w tym naszych sojuszników europejskich, więc zajmie to trochę czasu - tłumaczyła.

Polska "jednym z najważniejszych sojuszników"

Zdaniem Nauert Polska będzie postrzegana przez ekipę Trumpa jako "jeden z najważniejszych sojuszników" Stanów Zjednoczonych. - Ta administracja jest świadoma, jak Polska przyczyniła się, z punktu widzenia PKB, do rozwoju NATO. Chyba w tym momencie macie 4,4 procent (wydatków na obronność, zgodnie z budżetem na 2025 rok to 4,7 proc. PKB - red.). Więc jesteście liderem Europy i ta administracja, jak sądzę, jest tego świadoma - powiedziała.

Marcin Wrona rozmawia z Heather Nauert

W rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN stwierdziła, że skutek odnoszą też apele Donalda Trumpa do państw NATO, "aby te więcej się przyczyniały do rozwoju" Sojuszu. - Już widzimy, że to się dzieje, gdy kraje zwiększają swoje zaangażowanie. Mówią, że są gotowe się dodatkowo zaangażować na Ukrainie - oceniła. - Częścią tego, co chciał zrobić Trump, jest zachęcanie europejskich sojuszników do tego, aby robiły więcej na swoim podwórku - dodała.

Heather Nauert podkreśliła zarazem, że "Donald Trump chce zakończyć tę wojnę (w Ukrainie)". - Szczerze mówiąc, (Władimir) Putin nie jest w stanie tego robić bez końca. Ich gospodarka kuleje, tracą ludzi każdego dnia - mówiła. - Ukraińcy też, niestety, tracą ludzi, cywilów, którzy są tym dotknięci. Więc myślę, że administracja jest bardzo świadoma wyzwania i chce to rozwiązać tak szybko, jak to możliwe - podkreśliła.

ZOBACZ TEŻ: "Załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka"

Inauguracja Donalda Trumpa

Donald Trump zostanie dzisiaj zaprzysiężony na urząd 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Ze względu na pogodę uroczystość ta odbędzie się nie na schodach przed wejściem do Kapitolu, lecz wewnątrz kapitolińskiej Rotundy. Po raz pierwszy w historii ceremonię oglądać będą na miejscu niektórzy zagraniczni przywódcy.

Autorka/Autor:jjk//mm

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JIM LO SCALZO