Irańscy Strażnicy Rewolucji wystrzelili kolejne dwa pociski balistyczne zaledwie dzień po poprzedniej próbie. Działania Teheranu niepokoją szczególnie Stany Zjednoczone.
Jak podały irańskie agencje prasowe, dwa pociski typu Qadr H zostały wystrzelone w północnym Iranie i trafiły w cele oddalone o 1,4 tys. km w południowo-wschodniej części kraju.
- Wystrzelone dziś pociski są rezultatem sankcji. Sankcje pomogły Iranowi w rozwoju programu rakietowego - oznajmił zastępca dowódcy Strażników Rewolucji (IRGC, alternatywnych sił zbrojnych Iranu podległych Najwyższemu Przywódcy ajatollahowi Aliemu Chameneiemu) gen. bryg. Hosejn Salami. Odpowiedzialny za wojska rakietowe IRGC gen. bryg. Amir Ali Hadżizadeh dodał, że pociski typu Qadir H o zasięgu 2 tys. km stworzono, by mieć możliwość rażenia Izraela - "naszego wroga syjonistycznego reżimu" - z "bezpiecznej odległości".
Irańskie strzelanie
To już drugi dzień prób rakietowych w Iranie. We wtorek Strażnicy Rewolucji przeprowadzili próby z kilkoma rakietowymi pociskami balistycznymi, które wystrzelono z silosów rozmieszczonych w różnych miejscach w kraju.
Według irańskich władz próby z bronią rakietową pokazują zdolności kraju do odstraszania, a także gotowość Teheranu do odpierania zagrożeń. Państwowa telewizja pokazała materiał wideo, na którym zarejestrowano star pocisków z podziemnych silosów.
Stany Zjednoczone szybko zareagowały na wtorkowe testy. Cytowany przez agencję Reutera przedstawiciel administracji USA powiedział, że wystrzelenie pocisków balistycznych nie zostanie potraktowane jako naruszenie umowy atomowej z Iranem podpisanej w ub. roku, ale istnieją "mocne przesłanki" do potraktowania problemu poważnie i stwierdzenia, że złamał on postanowienia rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ o zakazie przeprowadzania takich testów przez Teheran.
Iran podkreśla, że żaden z krajowych pocisków rakietowych nie jest przystosowany do przenoszenia broni atomowej.
Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ z czerwca 2010 roku zakazuje Iranowi prób z rakietowymi pociskami balistycznymi.
Autor: mtom / Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: ISNA | Hamid Amlashi