Demokraci i republikanie apelują do Bidena w sprawie słów Sikorskiego. Chodzi o rakiety nad Ukrainą

Źródło:
PAP
Rosyjski atak na Kijów. Dron uderzył w blok mieszkalny
Rosyjski atak na Kijów. Dron uderzył w blok mieszkalnyReuters
wideo 2/8
Rosyjski atak na Kijów. Dron uderzył w blok mieszkalnyReuters

Prośba Polski o przechwytywanie i neutralizowanie rakiet nad Ukrainą jest zarówno konieczna, jak i pilna jako mechanizm wsparcia dla Ukrainy oraz zabezpieczenie linii frontu granic NATO - ocenili przewodniczący działającej przy Kongresie USA Komisji Helsińskiej. Wezwali prezydenta Joe Bidena, by pozwolił na strącanie rosyjskich rakiet lecących w stronę naszego kraju nad Ukrainą. Przedstawiciele polskich władz twierdzili, że zrobiliby to tylko w porozumieniu z państwami NATO.

Przewodniczący działającej przy Kongresie USA Komisji Helsińskiej wezwali w środę prezydenta Joe Bidena, by pozwolił Polsce na strącanie rosyjskich rakiet lecących w stronę Polski nad Ukrainą.

"Nalegamy na pańską administrację, aby przyznała Polsce uprawnienia do przechwytywania i neutralizowania pocisków nad Ukrainą, w szczególności tych, które grożą naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej. Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski niedawno złożył wniosek w tej sprawie i uważamy, że zapewnienie tej zdolności jest koniecznym krokiem w obronie terytorium NATO i zabezpieczeniu jednego z naszych najważniejszych sojuszników" - napisali w liście przewodniczący Komisji Helsińskiej - kongresmen Partii Republikańskiej Joe Wilson i jego zastępca demokrata Steve Cohen.

Odnieśli się w ten sposób do postulatu zgłaszanego przez przedstawicieli polskiego rządu, by strącać rosyjskie rakiety zagrażające polskiej przestrzeni powietrznej jeszcze nad Ukrainą. Po raz pierwszy szefowie MSZ i MON mówili o tym pomyśle podczas lipcowego szczytu NATO w Waszyngtonie, jednak zaznaczali, że Polska byłaby skłonna to zrobić tylko w porozumieniu z sojusznikami. Biały Dom niechętnie podchodził do tego postulatu. Jednak we wrześniowym wywiadzie dla "Financial Times" Sikorski ponownie podniósł ten temat, twierdząc, że Polska "ma obowiązek zestrzeliwać nadlatujące rosyjskie pociski, zanim wejdą w przestrzeń powietrzną".

Radosław Sikorski PAP/Marcin Obara

Pogląd ten poparli, w liście do Bidena, Wilson i Cohen. "Rosnąca liczba ataków na zachodniej Ukrainie budzi poważne obawy dotyczące dalszych ofiar i eskalacji w regionie. Wniosek ministra spraw zagranicznych Sikorskiego ma charakter obronny, zgodny z misją NATO, polegającą na ochronie integralności terytorialnej państw członkowskich. Umożliwienie Polsce przechwytywania rakiet nad Ukrainą nie stanowiłoby aktu ofensywnego, ale raczej kluczowy krok w zapewnieniu bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO. Działanie to wzmocniłoby odstraszającą postawę NATO, jednocześnie demonstrując naszą wspólną determinację do obrony sojuszu przed dalszą rosyjską agresją" - piszą kongresmeni. Skrytykowali przy tym "zbytnią powściągliwość" USA w odpowiedzi na rosyjskie prowokacje, co ich zdaniem tylko ośmieliło Rosję do coraz bardziej zuchwałych czynów, w tym sabotażu, "często z rażącym lekceważeniem granic NATO".

"Pomimo ciągłej eskalacji przez Rosję - poprzez naruszenia przestrzeni powietrznej w ramach wojny hybrydowej, ataki na krytyczną infrastrukturę i wysiłki na rzecz destabilizacji instytucji demokratycznych - wahaliśmy się, aby stawić czoła tym zagrożeniom w sposób zdecydowany, pozwalając Rosji prowadzić wojnę przeciwko sojuszowi z minimalnymi konsekwencjami. W tym kontekście prośba Polski o przechwytywanie i neutralizowanie rakiet nad Ukrainą jest zarówno konieczna, jak i pilna jako mechanizm wsparcia dla Ukrainy i zabezpieczenie linii frontu granic NATO" - ocenili politycy.

Komisja Helsińska - czym jest

Komisja Helsińska (formalnie Komisja ds. Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie) jest działającym przy Kongresie ciałem złożonym z polityków obu izb oraz administracji USA, zajmującym się kwestiami bezpieczeństwa, praw człowieka i demokracji w Europie oraz współpracy w ramach OBWE.

Wilson to jeden z najstarszych stażem republikańskich kongresmenów i jeden z kandydatów do objęcia roli szefa komisji spraw zagranicznych w przypadku zwycięstwa republikanów w wyborach do Izby Reprezentantów.

Biały Dom dotąd nie odpowiedział na pytanie Polskiej Agencji Prasowej w sprawie listu.

Autorka/Autor:pp/kab

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Obara