Choć zgodnie z prawem "testy kompetencji rodzicielskich" są zakazane od tego roku w przypadku osób pochodzenia grenlandzkiego, to u Ivany Brønlund przeprowadzono taki, gdy była jeszcze w ciąży. Pochodząca z Grenlandii 18-latka zamieszkiwała pod Kopenhagą wraz z rodziną, gdzie grała w grenlandzkiej drużynie piłki ręcznej. 11 sierpnia, godzinę po porodzie, córka Aviaja-Luuna została jej odebrana i przewieziona do rodziny zastępczej. O tym, że do tego dojdzie, poinformowano ją trzy miesiące przed przyjściem dziecka na świat.
Brønlund dowiedziała się, że decyzję tę podjęły lokalne władze. Zdaniem urzędników istniało ryzyko, że zaniedba swoje dziecko z powodu stresu pourazowego oraz tego, jak była traktowana przez ojca, który odbywał karę więzienia za molestowanie. Dania niedawno zaostrzyła przepisy dotyczące ochrony dzieci, dając państwu większe kompetencje prawne.
Po nagłośnieniu sprawy przez Brønlund i licznych protestach, również w Grenlandii, a nawet w Islandii, duńska minister spraw społecznych zwróciła się do lokalnych władz o wyjaśnienia.
22 września krajowa komisja odwoławcza uchyliła decyzję podjętą przez lokalnych urzędników. Po jej ogłoszeniu Brønlund opublikowała w mediach społecznościowych wpis: "Moje serce znów jest w całości". Jej walka o odzyskanie córki trwała ponad miesiąc. Nie jest jeszcze wiadomo, kiedy się spotkają.
Najannguaq Hegelund, wiceprzewodnicząca Sila 360, organizacji zajmującej się prawami rdzennej ludności w Danii, przyznała w rozmowie z "NYT", że "to szalone, jak daleko to zaszło". Dodała, że "cieszą się z tego, jak potoczyło się to w przypadku Ivany i jej rodziny, ale jest wiele podobnych przypadków".
Testy psychologiczne dotyczące kompetencji rodzicielskich nie są powszechnie stosowane - przeprowadza się je u rodzin, co do których istnieją podejrzenia o ich dobrostan.
Sprawa, jak zauważa "New York Times", znacząco pogorszyła stosunki między Danią a jej zamorskim terytorium, Grenlandią. Choć wyspa cieszy się dużą autonomią, to sytuacje takie jak ta pokazują, że nadal powraca mroczna przeszłość we wspólnych relacjach. W latach 60. przeprowadzono przymusową antykoncepcję Inuitek, za co w sierpniu przeprosiła premierka Danii Mette Frederiksen.
Autorka/Autor: zeb//az
Źródło: New York Times, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: ENEX