"Na Kijów". Na mundurach czeczeńskich sił bezpieczeństwa pojawił się wymowny napis

Źródło:
Radio Swoboda, currenttime.tv

W Czeczenii na mundurach funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa pojawił się napis "Na Kijów" - przekazała we wtorek rosyjska sekcja Radio Swoboda. Niezależni dziennikarze informowali wcześniej, że mężczyźni w rządzonej przez Ramzana Kadyrowa republice są zmuszani do udziału w walkach w Ukrainie.

Rozmówca Radia Swoboda powiedział, że napis "Na Kijów" pojawił się na umundurowaniu funkcjonariuszy pułku specjalnego Achmata Kadyrowa, oddziałów OMON, a także innych sił bezpieczeństwa.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ 

Wcześniej niezależne rosyjskie media informowały o utworzeniu czterech batalionów w Czeczenii, skierowanych do walk w Ukrainie. Ochotników nie było zbyt wielu, dlatego ich szeregi zasilili funkcjonariusze policji i Gwardii Narodowej.

"Na Kijów". Publikacja o napisach na mundurach czeczeńskich sił bezpieczeństwa na portalu Radio Swoboda Radio Swoboda

Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow jest zaangażowany w rosyjską agresję na Ukrainie, a żołnierze z podległych mu pododdziałów walczą przeciwko wojskom ukraińskim.

Radio Swoboda podało, że Kadyrow, zgodnie ze swoimi "zobowiązaniami" wobec prezydenta Władimira Putina, musi co tydzień wysyłać co najmniej 200 "ochotników" na wojnę z Ukrainą. 

Niezależny portal The Insider napisał wcześniej, że władze Czeczenii próbują zmusić mężczyzn do udziału w walkach w Ukrainie, grożąc im sprawami karnymi.

Autorka/Autor:tas/kab

Źródło: Radio Swoboda, currenttime.tv

Źródło zdjęcia głównego: Radio Swoboda

Tagi:
Raporty: