Podczas wystąpienia w Paryżu dalajlama podkreślił, że dialog "jest jedyną drogą", ale - jak pisze stacja ABC News, powołując się na relację agencji AP - "nie rozwinął myśli, jak miałby on być prowadzony i z kim".
Pokój za cenę rozmów z terrorystami?
Dodał, że islam nie może być utożsamiany z terroryzmem. Zaznaczył przy tym, że religia nigdy nie może być usprawiedliwieniem dla zabijania.
- Prawdziwy wyznawca islamu musi szanować życie innych ludzi - powiedział, tłumacząc, że ktoś, kto zabija w imię islamu albo buddyzmu "nie jest już muzułmaninem albo buddystą".Dalajlama, który musiał uciekać z Tybetu przed prześladowaniami chińskich komunistów i żyje od dekad na wygnaniu w Indiach, wezwał europejskie kraje do przyjęcia uchodźców uciekających przed wojną w Syrii, zaznaczając, że państwa powinny też działać na rzecz zakończenia wojny, by uchodźcy "mogli wrócić do domów".Podczas trwającej tydzień wizyty we Francji dalajlama nie spotka się z prezydentem Francois Hollande'em. Wyraził takie życzenie, ale Pałac Elizejski poinformował, że spotkanie nie jest rozważane.
Autor: adso / Źródło: PAP, ABC News
Źródło zdjęcia głównego: Yancho Sabev/wikipedia.org (CC BY SA 3.0)
Temat: Państwo Islamskie