Co najmniej osiem kobiet oskarżyło aktora Morgana Freemana o niewłaściwe zachowanie lub molestowanie - doniosła w czwartek telewizja CNN. Do takich przypadków miało dochodzić w czasie prac nad filmami lub w trakcie imprez promocyjnych. W opublikowanym oświadczeniu aktor przeprosił "wszystkie osoby, które czuły się dotknięte lub potraktowane bez szacunku".
Telewizja CNN w ramach dziennikarskiego śledztwa dotyczącego 80-letniego Freemana rozmawiała z 16 osobami, z których połowa zarzuca mu molestowanie lub dwuznaczne zachowanie w kontekście seksualnym.
"Dotykał ją w niewłaściwy sposób"
Według CNN jedna z nich, pracująca przy produkcji filmów, twierdzi, że Freeman napastował ją przez kilka miesięcy podczas kręcenia komedii "Going in Style" opowiadającej o napadzie na bank. "Dotykał ją w niewłaściwy sposób po tylnych częściach ciała, choć nie wyrażała na to zgody. Komentował też prawie codziennie kształt jej ciała" - informował CNN o szczegółach sprawy.
Kobieta opowiadała też, że Freeman próbował kiedyś podnieść jej spódnicę, pytając o bieliznę. "To zachowanie aktora przerwała inna osoba będąca w pobliżu" - wskazano w relacji amerykańskiej telewizji.
Inna z kobiet, która również pracowała z Freemanem przy kręceniu filmów, twierdziła, że wszystkie pracownice planu wiedziały, iż nie należy się skąpo lub prowokacyjnie ubierać, kiedy aktor był obecny na planie.
CNN powołuje się także na innych rozmówców, którzy twierdzą, że nie byli świadkami niestosownego zachowania ze strony aktora. Twierdzą, że Freeman na planie i w biurze zawsze zachowywał się profesjonalnie.
Freeman wydał oświadczenie
W opublikowanym oświadczeniu Freeman przeprosił "wszystkie osoby, które czuły się dotknięte lub potraktowane bez szacunku". "Wszyscy, którzy mnie znają lub pracowali ze mną, wiedzą, że nie jestem kimś, kto by celowo kogoś obrażał lub rozmyślnie powodował zakłopotanie innej osoby" - głosi opublikowane oświadczenie aktora.
Dodał on, że zwłaszcza "nigdy nie było jego intencją" wprawianie w zakłopotanie kobiet.
Przedstawiciele Freemana w jego firmie producenckiej Revelations Entertainment nie odpowiedzieli Reutersowi na pytania w tej sprawie. Agencja pisze, że sama nie jest w stanie potwierdzić oskarżeń pod adresem aktora.
Weinstein i inne osobistości z Hollywood
Freeman jest kolejną znaną osobistością w Hollywood, wobec której formułowane są takie zarzuty. Wcześniej o molestowanie seksualne oskarżony został jeden z czołowych producentów filmowych Harvey Weinstein i kilku znanych aktorów.
Reuters zwraca jednak uwagę, że od października 2017 roku w Hollywood na fali akcji #MeToo pojawiały się oskarżenia o molestowanie seksualne przez aktorów, filmowców i agentów. W niektórych przypadkach z tego powodu miało dojść do wstrzymania lub porzucenia projektów.
Freeman jest aktorem od około 50 lat. Zagrał w tym czasie w ponad 50 filmach. W 2005 roku za najlepszą rolę drugoplanową w filmie "Za wszelką cenę" dostał Oscara.
Autor: pk//plw / Źródło: Reuters,PAP