Metallica ma swoich wiernych fanów na całym świecie. W Kolumbii wiernych i krewkich. Gwałtowne zamieszki wywołało kilkuset z nich, którzy nie mogli wejść na środowy koncert zespołu w stolicy kraju. Część z nich gwałtownie starła się z policją próbując dostać się do parku, w którym grupa występowała.
Gdy na koncercie w Bogocie w najlepsze bawiło się około 30 tys. fanów, pozostali, którym nie udało się na niego dostać, wpadli we wściekłość. Rozemocjonowany tłum próbował sforsować bariery otaczające park, w którym znajdowała się scena.W rolę bramkarzy musieli wcielić się policjanci. Ale nawet jednostki konne służące do rozpędzania tłumu nie były w stanie spacyfikować fanów.
Starcia z policją zamieniły się w regularną, trwającą 45 minut bitwę uliczną. Fani Metalliki rzucali w policjantów kamieniami, niszczyli sygnalizację świetlną i wybijali okna w okolicznych witrynach.
W starciach zostało rannych co najmniej osiem osób, w tym czterech policjantów. Przynajmniej jedna osoba została odwieziona do szpitala z ranami od ciosów nożem. Policja aresztowała 160 "najwierniejszych" fanów zespołu.
Źródło: ReutersTV
Źródło zdjęcia głównego: ReutersTV