- W paradzie morskiej w Petersburgu weźmie udział atomowy okręt podwodny typu Antej - twierdzi TASS, powołując się na źródła w przemyśle zbrojeniowym. Byłby to pierwszy w historii okręt tego rodzaju na Bałtyku. Potencjalnie w pełni sprawny i uzbrojony.
TASS zaznacza, że "jeszcze nie uzyskało oficjalnego potwierdzenia". Jednak źródło agencji ma twierdzić, że do Petersburga na pewno przypłynie jeden z ośmiu okrętów projektu 949A (Antej) należący do Floty Północnej. Ma mu towarzyszyć krążownik Marszałek Ustinow.
Duży i silnie uzbrojony
W ubiegłym roku, na kilka miesięcy przed odbywającą się pod koniec czerwca paradą, też pojawiły się nieoficjalne doniesienia o wysłaniu na nią dużych okrętów Floty Północnej. Ostatecznie potwierdziły się one i rzeczywiście na Bałtyk zawitał największy atomowy okręt podwodny na świecie, czyli Dymitr Doński typu Akuła. Jest to jednak nieuzbrojona jednostka testowa. Okręty typu Antej pełnią normalną służbę bojową. Każda jednostka projektu 949A jest uzbrojona w 24 rakiety dalekiego zasięgu P-700 Granit przeznaczone do atakowania innych okrętów. Z założenia mają być "zabójcami lotniskowców". W doktrynie wojennej floty ZSRR przewidziano, że będą skrycie zbliżać się na kilkaset kilometrów do zespołów okrętów NATO na północnym Atlantyku i atakować je z zaskoczenia szybkimi rakietami uzbrojonymi między innymi w głowice jądrowe. Duże rozmiary rakiet P-700 sprawiły, iż same okręty projektu 949A również są duże. To czwarte największe atomowe okręty podwodne świata. Zanurzone wypierają prawie 20 tysięcy ton wody. Dla porównania największy polski okręt podwodny ORP Orzeł wypiera nieco ponad trzy tysiące. Do jednostek projektu 949A należał też niesławny Kursk, który w 2000 roku zatonął podczas ćwiczeń z całą 118 osobową załogą po wybuchu torpedy ćwiczebnej.
Parada specjalna
Rzekoma decyzja o wysłaniu tak dużej i silnie uzbrojonej jednostki na Bałtyk świadczy o tym, że rejs Dymitra Dońskiego w 2017 roku został uznany za sukces. Wcześniej tak duże atomowe okręty podwodne nie zjawiały się na tym stosunkowo płytkim i ciasnym morzu. Ich środowiskiem naturalnym są głębie oceaniczne. Moskwa postanowiła jednak najwyraźniej na stałe podnieść rangę dorocznej parady w Petersburgu, w której dotychczas uczestniczyły prawie wyłącznie jednostki należące do Floty Bałtyckiej. Stosunkowo małe w porównaniu do tego, czym dysponuje oceaniczna Flota Północna.
Autor: mk/tr / Źródło: TASS, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru