Trwa czternasta doba rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Radosław Sikorski, europoseł PO i były szef dyplomacji, odnosząc się w "Kropce nad i" w TVN24 do kolejnych bombardowań infrastruktury cywilnej, ocenił, że "to jest wyraz zbrodniczej frustracji" Putina. Jego zdaniem w takim działaniu jest "intencja polityczna". - Putinowi chodzi o to, żeby pod bombardowaniami i ostrzałem Ukraińcy uciekli ze swoich miast, a on potem przejmie te sterty gruzu i w nich umieści czy to zrusyfikowanych Ukraińców, czy po prostu Rosjan - dodał.
Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 24 lutego.
Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ
Radosław Sikorski, europoseł PO i były szef MSZ oraz były szef MON komentował w "Kropce nad i" w TVN24 najnowsze informacje płynące zza wschodniej granicy, między innymi te, że szpital dziecięcy w Mariupolu został zbombardowany przez rosyjskie siły, a rannych zostało 17 osób, w tym kobiety rodzące.
Sikorski: to jest wyraz zbrodniczej frustracji Putina
- To jest wynikiem tego, że Putin przegrywa tę wojnę. Gdyby pierwotny plan się udał, blitzkirieg, (...), wymordowanie elit ukraińskich i powrót po zastąpieniu ich jakąś marionetką, to Putin by nie musiał tego robić. To jest wyraz zbrodniczej frustracji - ocenił Sikorski. Jak dodał, jego zdaniem w takim działaniu jest "intencja polityczna".
- Putinowi chodzi o to, żeby pod bombardowaniami i ostrzałem Ukraińcy uciekli ze swoich miast, a on potem przejmie te sterty gruzu i w nich umieści czy to zrusyfikowanych Ukraińców, czy po prostu Rosjan. Wydaje mi się, że to element planu politycznego - mówił dalej europoseł.
Sikorski o ewentualnym przewrocie w otoczeniu Putina
Europoseł był pytany, kto, jego zdaniem, może zatrzymać rosyjskiego prezydenta na drodze do całkowitego zniszczenia Ukrainy.
Odpowiedział, że "Putina zatrzymują przede wszystkim Ukraińcy i przede wszystkim broń, którą demokracje dostarczyły Ukrainie do samoobrony". - Bo gdyby Putin wygrał wojskowo, to owszem, będą sankcje, będą trudności dla Rosji, ale Putin wygrał. A jeśli armia ukraińska obroni Kijów, a na to dużo wskazuje, to Putin ma kłopot. I wtedy rzeczywiście rosną szanse na przewrót, bo wielu ludzi w Rosji uzna, że przeszarżował i że doprowadził do fatalnej sytuacji - stwierdził były szef polskiej dyplomacji.
Jak mówił dalej, ewentualny przewrót w otoczeniu prezydenta Rosji może nastąpić "jeśli Putin spróbuje eskalować, na przykład wypełniając swoje groźby związane z bronią atomową". - Wtedy generałowie mogą dojść do wniosku, że takich rozkazów nie chcą wykonywać i wtedy mogą podjąć jakieś drastyczne decyzje - ocenił gość TVN24.
Sikorski: armia ukraińska okazała się znacznie skuteczniejsza
Sikorski mówił też o możliwych scenariuszach dotyczących działań militarnych.
- Dzięki Bogu armia ukraińska okazała się znacznie liczniejsza i skuteczniejsza, niż wielu sie spodziewało. Mam nadzieję, że rację mają ci nasi generałowie, którzy - obserwując rozwój sytuacji - twierdzą, że w ciągu dni spora część armii rosyjskiej może stracić zdolności bojowe - powiedział.
Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24