Unijny komisarz stawia ultimatum Elonowi Muskowi. W tle atak Hamasu na Izrael

Źródło:
X, Politico

Unijny komisarz Thierry Breton wydał ostrzeżenie dla Elona Muska w sprawie rozprzestrzeniania się dezinformacji dotyczących ataku Hamasu na Izrael na zarządzanej przez niego platformie X. Musk ma czas do końca środy, by usunąć takie treści.

Komisarz UE ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton opublikował we wtorek wieczorem na X, dawnym Twitterze, list do Elona Muska dotyczący rozprzestrzeniających się na tej platformie fałszywych informacji o ataku Hamasu na Izrael. Ostrzegł w nim, że docierają do niego doniesienia o wykorzystywaniu zarządzanej przez Muska platformy "do rozpowszechniania nielegalnych treści i dezinformacji w UE". Zauważył, że treści terrorystyczne i zawierające przemoc krążą po X, choć unijny akt o usługach cyfrowych (Digital Services Act - DSA) zobowiązuje firmy do usuwania takich treści.

ZOBACZ TEŻ: Media: w zaatakowanym przez Hamas kibucu Kfar Aza znaleziono już ciała około 40 dzieci. "To masakra"

Musk ma czas do końca dnia

"Media i organizacje społeczeństwa obywatelskiego zgłaszają liczne przypadki sfałszowanych i zmanipulowanych obrazów i informacji, które krążą w UE na pańskiej platformie, takie jak przerobione stare zdjęcia z niezwiązanych (z obecną sytuacją w Izraelu - red.) konfliktów zbrojnych lub nagrania wojenne, w rzeczywistości pochodzące z gier wideo" - podkreślił. Zaapelował też do Muska o "pilne upewnienie się, że systemy X są skuteczne i poinformowanie jego zespołu o podjętych działaniach kryzysowych". Dał biznesmenowi 24 godziny na "szybką, dokładną i kompletną" odpowiedź na ten apel.

Jak przypomina Politico, zgodnie ze wspomnianym aktem DSA, jeśli Musk nie dostosuje się do przewidzianych w nim reguł, platforma X może zostać ukarana grzywną w wysokości do 6 proc. swoich przychodów. Regulacje zobowiązują bowiem platformy społecznościowe do usuwania form mowy nienawiści, nawoływania do przemocy, pokazywania makabrycznych obrazów lub propagandy, która promuje organizacje terrorystyczne. Tymczasem od soboty X zalewają obrazy i nagrania ukazujące zabójstwa i porwania Izraelczyków, a jak zauważa portal, nawet polityka samej platformy przewiduje, że powinny być one usuwane.

Musk odpowiada na wpis Bretona

Musk niedługo później odpowiedział na wpis Bretona. "Nasza polityka przewiduje, że wszystko jest otwarte i przejrzyste i wiem, że UE popiera takie podejście" - napisał. Poprosił też unijnego komisarza o wymienienie naruszeń, które miały pojawić się na X, "by opinia publiczna mogła je zobaczyć". "Doskonale zdaje Pan sobie sprawę ze zgłoszeń użytkowników i władz dotyczących fałszywych treści i pochwały przemocy. Od Pana zależy, czy pokaże Pan, że postępuje zgodnie z tym, co mówi" - odpowiedział mu Breton.

Dziś Musk ponownie odparł, że platforma X podejmuje "otwarte działania" i poprosił o wyraźne przedstawienie przez Bretona swoich "obaw" za jej pośrednictwem. W odpowiedzi dla innego z użytkowników Musk napisał, że "nadal nie wie, o czym oni (UE - red.) mówią".

ZOBACZ TEŻ: Izraelskie lotnictwo uderzyło w ponad 200 celów w Strefie Gazy

Atak Hamasu na Izrael

W sobotę terroryści z Hamasu rozpoczęli bezprecedensowy atak na Izrael. W odpowiedzi izraelskie siły rozpoczęły ostrzeliwanie Strefy Gazy. W konflikcie zginęło już co najmniej 1200 Izraelczyków i 900 mieszkańców Strefy Gazy, a kolejne dziesiątki ludzi trafiają do niewoli. Według ostatnich szacunków Hamas porwał z terenu Izraela od 100 do nawet 150 osób. 

ZOBACZ TEŻ: Choć nazwali się "ruchem oporu", trafili na listy terrorystów. Co trzeba wiedzieć o Hamasie

Autorka/Autor:pb//az

Źródło: X, Politico

Źródło zdjęcia głównego: The Washington Post/Getty Images