Flota Czarnomorska dostanie do 2020 roku ponad 80 nowych okrętów wojennych i innych jednostek, a już w 2016 r. gotowa ma być druga baza Floty - koło Noworosyjska. Właśnie w tym mieście dowódca Floty meldował Władimirowi Putinowi o planach rozbudowy sił morskich Rosji na Morzu Czarnym.
- 80 okrętów i innych jednostek trafić ma do Noworosyjska przed 2020 rokiem. Flota Czarnomorska będzie miała wówczas 206 okrętów i innych jednostek - obiecał wiceadmirał Aleksandr Witko.
Dowódca Floty Czarnomorskiej tłumaczył, że druga - obok głównej w Sewastopolu - baza jest konieczna ze względu na ekspansję NATO. - Okręty NATO są stale obecne na Morzu Czarnym i Sojusz planuje utworzyć bazę morską na Morzu Czarnym - dodał oficer.
NATO nad Morzem Czarnym
Sojusz przyznaje, że regularnie przeprowadza ćwiczenia morskie na Morzu Czarnym, ale źródła Reutersa w NATO zaprzeczyły, jakoby były jakieś plany utworzenia nowej bazy morskiej w regionie. Jest natomiast morska baza Bułgarii, członka NATO, z której podczas ćwiczeń mogłyby korzystać okręty Sojuszu.
Członkami NATO są też dwa inne kraj leżące nad Morzem Czarnym: Turcja i Rumunia. Gruzja natomiast stara się o integrację z Sojuszem.
Rosja się zbroi
Rozbudowa Floty Czarnomorskiej wpisuje się w ambitny drogi plan modernizacji całych sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Putin planuje wydać 545 mld dolarów do 2020 roku na wymianę sprzętu i zaopatrzenie wojska w nowoczesną broń.
Kilka dni temu minister obrony Rosji Siergiej Szojgu ogłosił, że na Krymie powstanie samodzielne ugrupowanie wojsk. Podobna deklaracja padła już wcześniej - w sierpniu - z ust Putina, gdy ten przyjechał z wizytą na anektowany w marcu półwysep.
Od kilku miesięcy Rosjanie przerzucają na Krym sprzęt wojskowy, w tym wyrzutnie rakietowe i samoloty. Liczba żołnierzy liczy obecnie ok. 22 tys.
Autor: //gak / Źródło: Reuters, tvn24.pl