Prezydent Erytrei Isaias Afewerki przybył do stolicy Etiopii Addis Abeby z historyczną trzydniową wizytą, kilka dni po ogłoszeniu przez te zwaśnione od 20 lat kraje, że zakończył się okres, w którym były w stanie wojny.
Minister informacji Erytrei Yemane Meskel poinformował na Twitterze, iż prezydent przybył do Etiopii z liczną delegacją ministrów i wysokich urzędników państwowych.
Na lotnisku w Addis Abebie prezydenta Erytrei powitał premier Etiopii Abiy Ahmed Ali.
Cytowany przez Reutera świadek powiedział, że tysiące osób w koszulkach z podobiznami obu liderów zgromadziło się wzdłuż głównej ulicy miasta. Flagi obu krajów powiewały na latarniach ulicznych, a kilka osób wymachiwało olbrzymimi flagami Erytrei. "Witamy w domu prezydencie Isaias!!" - napisał na Twietterze szef sztabu premiera Etiopii Abiya.
"Deklaracja pokoju i przyjaźni"
W ubiegły poniedziałek Isaias i Abiy podpisali w Erytrei "wspólną deklarację pokoju i przyjaźni" kończącą konflikt i uzgodnili przywrócenie stosunków dyplomatycznych. W dokumencie stwierdzono, że "stan wojny między dwoma krajami został zakończony". Wspólna deklaracja przywódców opiera się na pięciu głównych punktach: zakończenie stanu wojny, nawiązanie między krajami bliskiej współpracy politycznej, ekonomicznej, społecznej, kulturalnej oraz w dziedzinie bezpieczeństwa, przywrócenie relacji gospodarczych i dyplomatycznych, wdrożenie decyzji z 2000 roku dotyczącej spornych terytoriów granicznych, zapowiedź współpracy na rzecz pokoju w regionie. Postanowiono również, że w obu krajach otwarte zostaną ambasady. Kraje mają także wspólnie rozwijać porty na erytrejskim wybrzeżu Morza Czerwonego. Wznowiona też będzie łączność lotnicza między państwami.
Do podpisania porozumienia doszło dzień po historycznym szczycie przywódców w Asmarze, stolicy Erytrei - było to pierwsze od prawie 20 lat spotkanie liderów tych państw.
Niespodziewany pokój. Po 18 latach
Wizyta Abiya, który jest premierem Etiopii od kwietnia bieżącego roku odbyła się miesiąc po niespodziewanym ogłoszeniu przez jego rząd, że w pełni akceptuje warunki porozumienia pokojowego z 2000 roku z Erytreą, dawną prowincją Etiopii. Położone w Rogu Afryki Etiopia i Erytrea podpisały w 2000 roku porozumienie kończące dwuletnią wojnę graniczną. Addis Abeba nie stosowała się jednak do jego postanowień, gdyż nie akceptowała decyzji komisji granicznej, która przyznawała Erytrei sporne terytoria z miejscowością Badme. Wojska etiopskie nie opuściły tych terenów, a Asmara dotychczas oskarżała swojego południowego sąsiada o zbrojną okupację i odmawiała jakichkolwiek rozmów z nim, dopóki ten nie zgodzi się na postanowienia komisji granicznej i nie wycofa swoich oddziałów z Badme.
Autor: momo\mtom / Źródło: PAP