Liderka Kadimy Cipi Liwni ogłosiła zwycięstwo swojej partii w przedterminowych wyborach do Knesetu i zapowiedziała utworzenie nowego rządu pod jej przewodnictwem. Jednak Benjamin Netanjahu przekonuje, że to jego Likud wygrał wybory, a on sam z "boską pomocą" stanie na czele nowego rządu. O tym, kto obejmie władzę może przesądzić trzecia partia w wyborach - skrajnie prawicowy Nasz Dom Izrael, który ma szanse stać się "języczkiem u wagi".