Iran uspokaja. "Nie chcemy być hegemonem"


Teheran zapewnia, że porozumienie ws. irańskiego programu atomowego nie stanowi zagrożenia dla regionu i sąsiadów Iranu. - Wszystkie obawy są nieuzasadnione, Iran nie chce być hegemonem w regionie - powiedział szef irańskiej dyplomacji Mohammad Zarif.

W wywiadzie dla irańskiej telewizji państwowej Zarif podkreślił, że Iran pragnie mieć dobre stosunki z wszystkimi państwami regionu. - Teheran traktuje bezpieczeństwo swoich sąsiadów tak jak własne - powiedział szef irańskiej dyplomacji.

Spotkanie w Lozanie

Przedstawiciele Iranu i sześciu mocarstw (USA, Wielka Brytania, Francja, Rosja, Chiny i Niemcy) zawarli w czwartek w Lozannie ramowe porozumienie, w którym znalazły się kluczowe punkty przyszłego układu nuklearnego; ma on zostać uzgodniony do 30 czerwca i zagwarantować, że Iran nie wejdzie w posiadanie broni jądrowej. Główne elementy wstępnego porozumienia to ograniczenie irańskich zdolności wzbogacania uranu o ponad dwie trzecie. Iran ma dysponować teraz ok. 6 tys. aktywnych wirówek (wobec 19 tys. obecnie). W zamian za ograniczenie programu, amerykańskie i europejskie sankcje nałożone na Teheran będą stopniowo uchylane, ale dopiero po stwierdzeniu przez MAEA, że Iranu wypełnia wynikające z umowy zobowiązań. Zarif ostrzegł, że Iran będzie mógł wrócić do swego programu jądrowego na obecnym poziomie, jeśli druga strona nie dotrzyma umowy.

Program atomowy

Porozumienie ws. irańskiego programu atomowego wzbudza poważne obawy w niektórych krajach, przede wszystkim w Izraelu, Arabii Saudyjskiej i Egipcie. Premier Izraela Benjamin Netanjahu wielokrotnie ostrzegał, że ostateczne porozumienie z Iranem będzie zagrażało istnieniu Izraela. Władze Arabii Saudyjskiej i Egiptu obawiają się, że zniesienie sankcji wobec Iranu doprowadzi do zachwiania równowagi sił w regionie na korzyść Teheranu.

Autor: geb/ja / Źródło: PAP

Raporty: