Białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka oświadcza, że jest gotów współpracować z Unią Europejską, ale nie na warunkach opozycji. Europa ma rozmawiać tylko z nim, "uczciwym, przewidywalnym człowiekiem", a nie z "tak zwaną opozycją, której nie widać nawet przez szkło powiększające".