Roman Polański został najprawdopodobniej zatrzymany po donosie nadgorliwego policjanta, w dodatku kinomana. Kiedy funkcjonariusz dowiedział się, że reżyser będzie na festiwalu w Zurychu, poinformował władze w Stanach Zjednoczonych. Wtedy Amerykanie zdążyli wystawić nakaz zatrzymania, wskazując lotnisko, na które Polański przyleci, godzinę przylotu oraz numer rejsu.