55 proc. rumuńskich maturzystów oblało

 
Szkoły będą miały problem z tysiącami popraweksxc.hu

Zaledwie 45 procent rumuńskich licealistów zdało w tym roku maturę - wynika z opublikowanych w poniedziałek danych ministerstwa oświaty. - Te wyniki stanowią zwierciadło społeczeństwa i pokazują, że Rumunia znajduje się na rozdrożu - ocenił minister oświaty Daniel Funeriu.

Odsetek zaliczonych matur był zdecydowanie niższy niż rok wcześniej, kiedy to wyniósł 69,3 procent, i w 2009 roku (81,4 procent).

Bez ściągania trudniej

Według ministerstwa oświaty, ten spadek wynika z podjęcia w tym roku bezprecedensowych środków do walki z korupcją i oszustwami. W salach egzaminacyjnych zainstalowano kamery i wprowadzono zakaz składania się na prezenty dla nauczycieli nadzorujących przebieg egzaminu.

W tym roku wyrzucono też z matur 650 uczniów za to, że ściągali - to dwukrotnie więcej niż w roku ubiegłym. W jednym z liceów wykryto, że wyniki testów zostały rozdane 111 uczniom. Wszczęto w tej sprawie śledztwo, a winnych uczniów zdyskwalifikowano.

Media "haniebne" wyniki matur tłumaczą obojętną postawą nauczycieli i uczniów oraz niedostosowaniem systemu edukacyjnego do wyzwań, przed jakimi stoi społeczeństwo. Wielu uczniów w Rumunii skarży się, że szkoła jest nudna i staroświecka. Kolejne rządy nie zreformowały systemu szkolnictwa, który wciąż w dużej mierze opiera się na uczeniu pamięciowym.

U nas jednak lepiej

W Polsce w tym roku aż 24,5 proc. maturzystów nie poradziło sobie z zadaniami na egzaminie dojrzałości. Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że 7 proc. uczniów nie ma nawet prawa przystąpienia do egzaminu poprawkowego w sierpniu - czytaj więcej.

Wygląda jednak na to, że i tak nie jest źle.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu