Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oświadczył, że rozważa możliwość ubiegania się o drugą kadencję. Decyzję podejmie w "krótkiej perspektywie". Subtelnie skrytykował też swojego niegdysiejszego patrona, Władymira Putina, mówiąc, że ostatnie 10 lat były dla Rosji w wymiarze gospodarczym dobre, ale trzeba iść dalej. Napięcie między Miedwiediewem a Putinem rośnie, wraz ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi.