Prorządowy ochotniczy batalion "Donbas" wpadł w zasadzkę w okolicy wsi Karłowka w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Po ciężkiej walce prawie cały oddział miał się wyrwać, ale połowa jego składu jest ranna. Dalej na wschód, pod Rubiżnym w obwodzie ługańskim, doszło do starcia wojska z oddziałem separatystów. Jak twierdzą Ukraińcy, ci drudzy ponieśli poważne straty.