25 cystern spłonęło

Aktualizacja:

W Pakistanie spłonęły cysterny przewożące paliwo dla Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie. Konwój z paliwem został ostrzelany wcześniej przez niezidentyfikowanych napastników. Do ostatnich ataków przyznali się pakistańscy talibowie.

 
Cysterny już ugaszene (fot.PAP/EPA) 

W ogniu stanęło 25 samochodów-cystern. Udało się go ugasić po wielogodzinnej akcji straży pożarnej. Był to już trzeci tego rodzaju atak na terytorium Pakistanu w ciągu ostatnich kilku dni.

- Napastnicy otworzyli ogień i podpalili cysterny zaparkowane na poboczu drogi - relacjonował oficer pakistańskiej policji Omar Hayat.

Ciężarówki z paliwem czekały na zezwolenie na dalszą podróż w kierunku przejścia granicznego Torkham, na przełęczy Chyber. Szlak był wykorzystywany do transportu paliwa, części zamiennych i odzieży dla wojsk Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie (ISAF).

Atak nastąpił na szlaku transportowym, który władze pakistańskie zamknęły na znak protestu przeciwko incydentowi z udziałem helikoptera ISAF w czwartek. Wówczas zginęło trzech pakistańskich żołnierzy.

Talibowie: To my

Pakistańscy talibowie przyznali się w poniedziałek do przeprowadzenia ataków, w których w ostatnich dniach zniszczono prawie 60 samochodów-cystern z paliwem dla sił NATO w Afganistanie.

- Bierzemy odpowiedzialność za ataki w prowincji Sind i w Islamabadzie, których celem były konwoje z zaopatrzeniem dla NATO - powiedział cytowany przez agencję AFP rzecznik organizacji TTP (Tehrik-e-Taliban Pakistan - Talibski Ruch Pakistanu) Azam Tariq.

Około 80 proc. zaopatrzenia niebojowego - czyli m.in. paliwo, części zamienne i odzież - dla stacjonujących w Afganistanie żołnierzy USA i innych państw koalicji międzynarodowej dostarczane jest przez pakistański port Karaczi i dalej transportem kołowym przez terytorium Pakistanu. NATO ma także inne trasy zaopatrzeniowe do Afganistanu, ale te biegnące przez Pakistan są najdogodniejsze i najtańsze w użyciu.

Źródło: Reuters