We Włocławku pijany 34-latek zaatakował i ranił nożem policjantkę w trakcie interwencji. Uraz na szczęście okazał się niegroźny. Agresor został zatrzymany. Usłyszał zarzut dotyczący między innymi czynnej napaści na policjanta przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Decyzją sądu trafił na dwa miesiące do aresztu.
Do zdarzenia doszło w piątek (4 kwietnia) przy ulicy Traugutta we Włocławku. Policjanci zostali wezwani do agresywnego mężczyzny, który awanturował się na ulicy.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
- Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zauważyli opisanego wcześniej mężczyznę, który podczas interwencji przy użyciu noża zranił w dłoń policjantkę. Na szczęście skończyło się na niegroźnym zranieniu ręki. Agresor został obezwładniony, zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Miał prawie 1,4 promile alkoholu w organizmie - poinformowała Komenda Miejska Policji we Włocławku.
Trafił na dwa miesiące do aresztu
W niedzielę (6 kwietnia) mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut czynnej napaści na policjanta przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. 34-latkowi grozi kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Śledczy wystąpili z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sąd po zapoznaniu się z materiałem dowodowym przychylił się do niego. Najbliższe dwa miesiące mężczyzna spędzi za kratkami.
Autorka/Autor: mm/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP we Włocławku