Przyszedł na świat w momencie potężnej eksplozji. "Jest światłem rozpraszającym ciemność, nowym życiem pośród zgliszczy"

Gdy Bejrutem wstrząsnęła potężna eksplozja, w jednym ze stołecznych szpitali właśnie rodził się George. - Na własne oczy zobaczyłam śmierć. Zastanawiałam się, czy to już koniec - wspomina matka chłopca. - Jest bardzo wyjątkowy. Jest światłem rozpraszającym ciemność, nowym życiem pośród zgliszczy - mówi o dziecku jego ojciec. Mężczyzna przypadkiem zarejestrował kamerą dramat, jaki rozegrał się w szpitalu po wybuchu w bejruckim porcie.

Prawie siedem tysięcy zatrzymanych na Białorusi. "Areszty są przepełnione"

Za udział w "nielegalnych akcjach" na Białorusi w ciągu ostatniej doby zatrzymano około 700 osób – podało MSW w Mińsku. Protesty na ulicach białoruskich miast trwają od niedzielnych wyborów prezydenckich. Łączna liczba zatrzymanych zbliża się do siedmiu tysięcy. W nocy ze środy na czwartek niektórych z zatrzymanych w poprzednich dniach protestów, zaczęto wypuszczać z aresztów.

Miliardowe straty po eksplozji w Bejrucie

Prezydent Libanu Michel Aoun poinformował, że szacowany koszt strat, spowodowanych eksplozją w porcie w Bejrucie przekracza 15 miliardów dolarów. Od piątku w sprawie wybuchu prokuratura przesłuchiwać będzie obecnych i byłych polityków najwyższego szczebla.

Czwarty dzień protestów. Noblistka apeluje do Łukaszenki: odejdź, póki nie jest za późno

W czwartym dniu protestów przeciwko wynikom wyborów prezydenckich w Mińsku, a także w innych miastach Białorusi nie ustawały demonstracje. Media donoszą o brutalnej interwencji sił porządkowych w kilku punktach miasta, w tym - w dzielnicy Uruczcza. W żywym łańcuchu przeciw przemocy stanęło w środę wieczorem kilkuset lekarzy, pielęgniarek i studentów uniwersytetu medycznego w Mińsku. O ustąpienie Alaksandra Łukaszenki zaapelowała białoruska noblistka Swiatłana Aleksijewicz. "Odejdź, póki nie jest za późno, zanim nie wepchniesz narodu w straszną otchłań wojny domowej" - zwróciła się do prezydenta kraju.

Prezydent Syrii zaniemówił podczas wystąpienia w parlamencie

Pałac prezydencki w Damaszku poinformował w środę, że prezydent Syrii Baszar al-Asad zaniemówił na kilka minut z powodu spadku ciśnienia krwi podczas wygłaszania przemówienia w parlamencie. Po chwili dokończył wystąpienie i wrócił do normalnej pracy.