16 zarzutów za strzelaninę na wiecu w Quebecu


Kanadyjska prokuratura postawiła w sumie 16 zarzutów sprawcy strzelaniny na wiecu wyborczym separatystycznej Partii Quebeckiej (PQ). 61-letni Richard Henry Bain zabił jedną osobę i ranił drugą.

Bain został oskarżony m.in. o zabójstwo z premedytacją, trzy próby zabójstwa oraz posiadanie materiałów wybuchowych. Do strzelaniny doszło podczas wiecu powyborczego w Montrealu, gdzie przemawiała Pauline Marois, przywódczyni PQ. Partia ta zwyciężyła w wyborach do parlamentu prowincji. Według prokuratury Bain zaczął strzelać w sali koncertowej, gdzie Marois wygłaszała zwycięską mowę, a potem rzucił flarę, zamierzając wywołać pożar. Przyszłej premier prowincji nic się nie stało i po opanowaniu sytuacji wróciła na scenę, by dokończyć przemówienie. Sprawca na filmie Telewizja RTI pokazała nagranie, na którym widać, jak policja obezwładnia mężczyznę ubranego w czarną pelerynę i trzymającego broń palną. W chwili zatrzymania napastnik krzyczał po francusku, z silnym angielskim akcentem: "Anglicy się budzą". Następnie dodał już po angielsku: "Odpłacimy wam tą samą monetą". Bain w towarzystwie obrońcy wysłuchał w sądzie zarzutów; datę rozprawy wyznaczono na 11 października.

Autor: jak//bgr / Źródło: PAP