Sąd: ksiądz zwabił chłopca do salki katechetycznej, by wykonać "profesjonalne pomiary ciała"

Ksiądz miał wykorzystać seksualnie wierną (zdjęcie ilustracyjne)
Rzeszów
Źródło: Google Earth
Pięć lat więzienia, kara finansowa i zakaz zajmowania stanowisk związanych z opieką nad dziećmi – taką karę wymierzył sąd Dominikowi R. Ksiądz został skazany za molestowanie podopiecznych i posiadanie pedofilskiej pornografii.

Wyrok zapadł w czwartek przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie, proces trwał prawie trzy miesiące. Oskarżony ksiądz od roku przebywał w areszcie.

Dominik R. ma odbyć karę w systemie terapeutycznym.

- Sąd (…) wymierza oskarżonemu karę łączną 5 lat pozbawienia wolności. Orzeka też system terapeutyczny odbywania kary, w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych – odczytał sentencję wyroku sędzia Tomasz Mucha.

Sąd wymierzył także kary dodatkowe. Dominik R. ma dożywotni zakaz zajmowania stanowisk, wykonywania zawodów i prowadzenia jakiejkolwiek działalności związanej z edukacją, wychowaniem i leczeniem małoletnich. Mężczyzna musi też zapłacić trzem poszkodowanym po 80 tys. zł, a kolejnym dwóm po 15 tys. zł oraz nie może kontaktować się z nimi przez 10 lat. Dominik R. ma też pokryć koszty sądowe.

Ksiądz odwołany z funkcji

Mężczyzna odpowiadał m.in. za doprowadzenie pokrzywdzonych do poddania się innym czynnościom seksualnym, utrwalanie ich nagich wizerunków i posiadanie zdjęć pornograficznych z udziałem małoletnich. Duchowny dopuścił się molestowania seksualnego wobec pięciu chłopców. Dwóch z nich miało wówczas poniżej 15 lat, a trzech skończyło 16. rok życia.

Proces toczył się z wyłączeniem jawności, ale w sentencji wyroku sąd opisał, w jaki sposób doszło do jednego z przestępstw, gdy ksiądz Dominik R. pracował w parafii św. Stanisława w Boguchwale koło Rzeszowa.

Według ustaleń sądu jednego z pokrzywdzonych, wówczas 16-latka, zwabił do salki katechetycznej pod pretekstem wykonania profesjonalnych pomiarów ciała, nakłonił do rozebrania się do naga i wykorzystał go seksualnie. Nagie zdjęcia chłopaka i film z jego udziałem, ksiądz przechowywał w swoich dwóch telefonach.

Mężczyzna został zatrzymany w maju 2024 r. i trafił do aresztu. Dwa dni później kuria rzeszowska poinformowała o odwołaniu księdza Dominika R. z funkcji i zawieszeniu go w posłudze duszpasterskiej.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: