Postrzelił dwóch mężczyzn z broni pneumatycznej, a trzeciego pobił

Był poszukiwany dwoma listami gończymi, został zatrzymany (zdjęcie ilustracyjne)
Przemyśl, województwo podkarpackie
Źródło: Google Maps

Do 12 lat więzienia grozi 22-letniemu mieszkańcowi Przemyśla (Podkarpackie) podejrzanemu o postrzelenie z broni pneumatycznej szybkostrzelnej dwóch mężczyzn i pobicie trzeciego. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Po drugiej w nocy w sobotę dyżurny przemyskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o tym, że pod jednym z lokali przy ul. Mniszej awanturuje się grupa osób – poinformowała w piątek oficer prasowa przemyskiej policji asp. Joanna Golisz.

"Do działań zostali skierowani policjanci, a wykonane czynności potwierdziły, że doszło do postrzelenia dwóch mężczyzn z broni pneumatycznej szybkostrzelnej – pistoletu z metalowymi kulkami, a także do pobicia trzeciego uczestnika zdarzenia" - przekazała asp. Golisz.

Usłyszeli zarzuty

Policjanci ustalili, że sprawcami pobicia byli dwaj mieszkańcy Przemyśla - 22-letni i 53-letni. Obaj zostali zatrzymani i trafili do policyjnej izby zatrzymań.

Funkcjonariuszka dodała, że ich czyn miał charakter chuligański. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów.

"22-latek odpowie m.in. za postrzelenie dwóch mężczyzn, narażenie ich na utratę zdrowia i spowodowanie obrażeń ciała, a także za pobicie i spowodowanie obrażeń u trzeciego mężczyzny" - powiedziała policjantka.

Czytaj też: Znęcali się, nagrywali, na koniec brutalnie pobili. Mężczyzna zmarł w szpitalu

Grozi mu za to do 12 lat pozbawienia wolności.

53-latek usłyszał zarzut udziału w pobiciu jednego z pokrzywdzonych. Za to przestępstwo grozi mu kara siedmiu lat pozbawienia wolności.

Młodszy z podejrzanych na wniosek prokuratora decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Wobec 53-latka prokurator zastosował dozór policji, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego i zakaz opuszczenia kraju. 

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: