Pięciu zatrzymanych, podejrzanych o udział w bójce uczniów szkoły w Jarosławiu (woj. podkarpackie) trafiło w poniedziałek do aresztu. W efekcie bójki trzech 17-latków zostało poważnie rannych. W przypadku dwóch lekarze mówią o sekundach dzielących ich o śmierci.
Pięciu młodych mężczyzn, podejrzanych o udział w bójce, trafiło w poniedziałek do aresztów na trzy miesiące. Tak zdecydował sąd w Jarosławiu, przychylając się do wniosków prokuratury. - informuje szefowa jarosławskiej prokuratury prok. Agnieszka Kaczorowska. Chodzi o bójkę, do której doszło w piątek na ulicy Elektrownianej w Jarosławiu. W jej wyniku od ciosów ostrym narzędziem rannych zostało trzech 17-latków. Trafili do szpitali w Jarosławiu i Przemyślu. Stan dwóch jest ciężki, stan trzeciego określany jest jako średni.
Część się nie przyznaje
Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Jarosławiu, która w niedzielę przedstawiła pięciu młodym mężczyznom (czterem dorosłym i jednemu 17-latkowi, który będzie odpowiadać jak dorosły) zarzuty udziału w bójce ze skutkiem ciężkim, zakwalifikowanej jako czyn o charakterze chuligańskim. Grozi im kara od roku do 10 lat więzienia.
- Pięć osób usłyszało zarzuty, dwie się przyznały do popełnienia przestępstwa, dwie się nie przyznały, jedna osoba przyznała się częściowo - przekazała prokurator.
Sekundy dzieliły ich od śmierci
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 15 na ulicy Elektrownianej w Jarosławiu. W wyniku bójki poważnie ranni zostali trzej 17-latkowie.
- Do naszego szpitala trafiło dwóch 17-latków z ranami kłutymi w obrębie klatki piersiowej w stanie bezpośredniego zagrożenia życia z odmą płucną, z krwawieniem do klatki piersiowej. W przypadku drugiego z poszkodowanych były to również rany w obrębie uda z bardzo dużym, obfitym krwawieniem - relacjonował w sobotę Piotr Pochopień, dyrektor Centrum Opieki Medycznej w Jarosławiu.
Poszkodowani byli o krok od śmierci. - Niezwłocznie trafili na blok operacyjny, gdzie zostali zoperowani. Liczyły się tak naprawdę sekundy i tylko sprawna sprawnie przeprowadzona operacja pozwoliła ich uratować - dodał Pochopień.
Szanse jednego z nich na przeżycie lekarze w piątek oceniali na 20 procent. Może mówić o sporym szczęściu - udało się go uratować, jest już przytomny, przebywa nadal w szpitalu w Jarosławiu na oddziale intensywnej opieki medycznej. Drugi 17-latek jest w stanie określanym jako ciężki. Leży na oddziale chirurgicznym.
Stan trzeciego poszkodowanego 17-latka, który trafił do szpitala w Przemyślu, jest określany jako średni.
Pozostali uczestnicy bójki
W bójce brali udział również czterej nieletni (15 i 16 lat). Decyzją wydziału dla nieletnich Sądu Rejonowego w Przeworsku oraz wydziału rodzinnego Sądu Rejonowego w Jarosławiu zostali oni tymczasowo umieszczeni w młodzieżowym ośrodku wychowawczym. Ich sprawami zajmie się sąd rodzinny. Prokuratura przedstawi zarzuty także przebywającym w szpitalach 17-letnim uczestnikom bójki. Nastąpi to jednak nie wcześniej niż w środę. Na razie bowiem, ze względu na stan ich zdrowia, czynności z nimi nie są wykonywane.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Powiatowa Policji w Jarosławiu