Konflikt między rządem a samorządami trwa. W czwartkowym wydaniu "Czarno na białym" w TVN24 między innymi o problemach finansowych, z jakimi zmagają się samorządowcy w związku z tak zwaną reformą edukacji i o tym, jak na "niezadowolenie" lokalnych polityków reaguje premier Mateusz Morawiecki. Początek programu w czwartek o godzinie 20.30 w TVN24.
W czwartkowym wydaniu "Czarno na białym" reporterzy TVN24 będą informować między innymi o problemach finansowych samorządów i inwestycjach, które nie powstaną. Rafał Stangreciak odwiedził miejsca, w których "bezkosztowa" - jak twierdzili rządzący - reforma oświaty dosłownie zrujnowała przyszłoroczne budżety miast, miasteczek i powiatów. Co to oznacza w praktyce i z czego samorządy muszą rezygnować, żeby łatać dziury w budżetach?
W drugim reportażu historia z Ustrzyk Dolnych, która pokazuje, z jakimi problemami mierzą się lokalni politycy. Burmistrz miasta zwrócił się do biskupa z wnioskiem o ograniczenie lekcji religii w szkołach, by ten sposób zaoszczędzić pieniądze, które pochłonęła reforma edukacji. Jak zareagował na to biskup, szkoły i lokalna społeczność? O tym w reportażu Mai Wójcikowskiej.
Co radzi premier? Co robi premier?
W trzeciej części programu materiał Artura Warcholińskiego o słowach premiera Mateusza Morawieckiego. Szef rządu radził samorządowcom, by zaczęli oszczędzać, zmniejszając liczbę zatrudnionych w swoich urzędach. Jednocześnie szef rządu sam zwiększa liczbę ministerstw, ministrów, urzędników.
Od początku rządów Prawa i Sprawiedliwości wydatki na administrację rządową wzrosły o 200 milionów złotych, a na początku ubiegłego roku w kancelarii premiera pracowało ponad 700 osób.
Reporter "Czarno na białym" pokaże, kto i gdzie ma pole do szukania oszczędności.
"CZARNO NA BIAŁYM" W TVN24 O GODZINIE 20.30
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24