Za mało ryzyka, Polacy czekali na karne? "Powinniśmy dać z siebie więcej"

"Dziękujemy, dziękujemy" od polskich kibiców
Grzegorz Krychowiak po czwartkowym spotkaniu
Źródło: tvn24

Polscy piłkarze pożegnali się z Euro. Ćwierćfinałowa porażka z Portugalią mocno zabolała między innymi Grzegorza Krychowiaka. - Powinniśmy dać z siebie coś więcej. Powinniśmy podjąć większe ryzyko, żeby strzelić zwycięską bramkę. Mam wrażenie, że trochę czekaliśmy na te karne - przyznał Krychowiak.

W regulaminowym czasie gry obie drużyny zdobyły po jednym golu. Wynik nie uległ zmianie po dogrywce. W karnych piłkarze długo byli bezbłędni. Dopiero w czwartej serii portugalski bramkarz zatrzymał uderzenie Jakuba Błaszczykowskiego, a po chwili naszych rywali wprowadził do półfinału Ricardo Quaresma.

Byli do ogrania

Krychowiak był tym zawodnikiem, który miał wykonywać jedenastkę po Błaszczykowskim. Według pomocnika Sevilla Polacy nie powinni w ogóle dopuścić do konkursu "jedenastek".

- Czujemy duży niedosyt, ponieważ Portugalia była do ogrania. Jednak zabrakło nam czegoś. Powinniśmy dać z siebie coś więcej. Powinniśmy podjąć większe ryzyko, żeby strzelić zwycięską bramkę. Mam wrażenie, że trochę czekaliśmy na te karne - mówił po spotkaniu Krychowiak.

Większe ambicje

Odpadnięcie z Portugalczykami nie zmienia faktu, że turniej okazał się dla nas niezwykle udany.

- Ambicje tego zespołu były dużo większe, choć ciężko było mówić przed turniejem, że chcemy walczyć o najwyższe cele. Wcześniej przecież reprezentacja Polski nie wygrała ani jednego meczu na mistrzostwach Europy. Mieliśmy zespół, który mógł osiągnąć więcej niż ćwierćfinał, ale zabrakło nam pewnych detali do pokonania Portugalii - dodał Krychowiak.

Autor: TG / Źródło: sport.tvn24.pl

Czytaj także: