Wolność słowa
tvn24
Historia działaczki ONR. Kobieta miała stanąć przed sądem za nawoływanie do nienawiści na tle rasowym i religijnym, ale nie stanie. Ta sama prokuratura, która napisała akt oskarżenia, za rządów Zbigniewa Ziobry nagle to oskarżenie wycofała i sprawę umorzyła. Doszła do wniosku, że przestępstwa jednak nie było. Skąd ten zwrot o 180 stopni?
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24