Od wczoraj na ustach całego świata - potępiana i napiętnowana, dziś robi krok w tył. Turcja na razie zmienia zdanie i nie chce już legalizacji kontrowersyjnej ustawy, która zakładała, że gwałciciel może uniknąć kary, jeśli ożeni się ze swoją ofiarą. Przez kraj przetoczyła się lawina protestów.
Źródło: tvn24