Śląsk czekał osiem lat. Klątwę zdjęła legenda

W minionej kolejce udany debiut na ławce trenerskiej zaliczył Tadeusz Pawłowski. Jego Śląsk pokonał na wyjeździe Cracovię 1:0. Nie dość, że było to pierwsze zwycięstwo wrocławian od 3 listopada minionego roku, to okazuje się, że był to najlepszy debiut na ławce trenerskiej WKS-u od niemal ośmiu lat.

Ostatnim trenerem, który w debiucie poprowadził Śląsk do zwycięstwa, był Lubos Kubik. W pierwszym meczu pod wodzą Czecha wrocławianie pokonali na wyjeździe Miedź Legnica 2:0. Było to 29 lipca 2006 roku, jeszcze w rozgrywkach ówczesnej II ligi.

Długa lista tych, którzy nie wygrali

Od tamtego czasu żaden szkoleniowiec nie zaczął swojej pracy w WKS-ie od zwycięstwa. Kolejni trenerzy, którzy albo przegrywali, albo remisowali to: Jan Żurek, Ryszard Tarasiewicz, Orest Lenczyk, Stanislav Levy. Wygrał tylko Paweł Barylski, który w trybie awaryjnym poprowadził drużynę po zwolnieniu "Oro Profesoro". Był to jednak trener tymczasowy.

Jeszcze dłużej kibice musieli czekać na zwycięstwo trenera debiutującego jako szkoleniowiec wrocławian w ekstraklasie. Po raz ostatni sztuka ta udała się Marianowi Putyrze, który w czerwcu 2001 roku pokonał na wyjeździe Groclin Grodzisk Wielkopolski 2:1.

Źródło: ekstraklasa.tv

Czytaj także: