Dla nich Polska lat 80. była jednym z najważniejszych wtedy miejsc, bo właśnie tu zaczął się upadek komunizmu w Europie. Dlatego największe światowe redakcje miały tu swoich wysłanników. O kulisach ich pracy oraz o tym, jak radzili sobie z inwigilacją, cenzurą, brakiem dostępu do telefonów i prozą życia Witold Tabaka rozmawiał w Nowym Jorku, Waszyngtonie i Warszawie z korespondentami zagranicznymi, którzy relacjonowali te wydarzenia najdłużej.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24