Dzień po wygraniu finału singla Serena Williams dołożyła drugie złoto, tym razem w parze z siostrą, Venus. Amerykanki wygrały z deblistkami z Czech Andreą Hlavackovą i Lucie Hradecką 6:4, 6:4.
Po sukcesie w Pekinie i Sydney dla sióstr to trzecie olimpijskie złoto w grze podwójnej, drugie z rzędu. Co więcej, miesiąc temu Serena i Venus na tym samym korcie wygrały Wimbledon. Wówczas również pokonały Hlavackovą i Hradecką.
Także w niedzielę siostry nie pozostawiły złudzeń Czeszkom, które nie potrafiły znaleźć recepty na potężny serwis rosłych rywalek.
Gotowe na Rio Willamsówny wygrały w 1,5 godziny i pod względem liczby wygranych olimpijskich finałów przegoniły już swoje rodaczki Gigi Fernandez i Mari Joe Fernandez, które triumfowały w Barcelonie i Atlancie. - Jest coś szczególnego w tym, że stoję obok Venus. W końcu trzeci raz tu grałyśmy, trzeci raz wygrałyśmy. Jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwe - cieszyła się Serena. Amerykanki zapowiedziały już, że po kolejne złoto udadzą się do Rio de Janeiro, gdzie odbędą się następne letnie igrzyska olimpijskie.
Brąz w deblu przypadł rosyjskiej parze Maria Kirilenko i Nadieżda Pietrowa, które pokonały debel z USA - Liezel Huber i Lisa Raymond 4:6, 6:4, 6:1.
Autor: twis/k / Źródło: tvn24.pl