Polscy sportowcy otrzymali wsparcie z samej góry. W wiosce olimpijskiej w Pjongczangu w sobotę pojawił się prezydent Andrzej Duda i jego małżonka.
Prezydent życzył olimpijczykom sukcesów i chętnie pozował do zdjęć z zawodnikami i członkami ekipy. Na parę prezydencką czekała kilkudziesięcioosobowa grupa członków polskiej reprezentacji olimpijskiej. Znaleźli się w niej przedstawiciele m.in.: łyżwiarstwa figurowego, bobslejów, saneczkarstwa i biegów narciarskich. Para taneczna - Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriev - wręczyła gościom efektowną, sporych rozmiarów mapę świata.
Pod wrażeniem wioski
W spotkaniu udział wzięli również: szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, ambasador RP w Seulu Piotr Ostaszewski, minister sportu i turystyki Witold Bańka, prezes PKOl Andrzej Kraśnicki, członkini MKOl Irena Szewińska oraz sekretarz generalny PKOl Adam Krzesiński. - Spotkanie przebiegło w bardzo miłej atmosferze. Prezydent przekazał zawodnikom, że bardzo im kibicuje i życzy poprawiania rekordów życiowych. Para wyraziła radość z obecności w Pjongczangu i jest pod wrażeniem olimpijskiej atmosfery - relacjonował rzecznik prasowy polskiej reprezentacji Henryk Urbaś.
W piątek Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda z trybun stadionu olimpijskiego oglądali ceremonię otwarcia igrzysk. W sobotę na żywo obejrzą jeszcze konkurs skoków narciarskich na obiekcie normalnym. Weźmie w nim udział czterech reprezentantów Polski z Kamilem Stochem na czele, który w tej konkurencji cztery lata temu w Soczi zdobył złoty medal i teraz również jest faworytem.
Autor: twis / Źródło: PAP, sport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24