Piechociński przetrwał. Kosiniak-Kamysz nie chce zdradzić, jak głosował. "Skończyliśmy dyskusję"
tvn24
- Nie czuję, że jacyś koledzy czy koleżanki chcieli mnie użyć do wybicia muru - powiedział w "Faktach po Faktach" minister pracy i polityki społecznej, Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL. Skomentował w ten sposób słowa szefa ludowców, Janusza Piechocińskiego, który stwierdził, że "niektórzy koledzy, którzy sami nie mają odwagi stanąć do rywalizacji, chcieli Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem wybić mur".
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24