Tuż przed ćwiczeniami Anakonda i szczytem NATO z armii odchodzą najważniejsi generałowie. Odchodzą, choć nie musieli. Składają dobrowolne wymówienie bo - jak mówi się nieoficjalnie - nie podoba się im szef - Antoni Macierewicz. Sprawą chcą zająć się posłowie z sejmowej komisji obrony.