Uciekli przed głodem i przemocą. Zostawili swoje domy, zabrali marzenia o lepszym życiu. Tyle, że nie każdemu to marzenie się spełni. Bo po setkach przemierzonych kilometrów karawanę przywitały: protesty, zasieki i biurokratyczna bariera. Uciekinierzy z Gwatemali, Salwadoru i Hondurasu są już na granicy. Stanów i wytrzymałości.
Źródło: tvn24